BR: Skupiamy się na naszych atutach
Brendan Rodgers wie, że jego drużynę czeka ciężkie wyzwanie gdy na Anfield w ramach meczu Barclays Premier League przyjedzie Arsenal. Menedżer the Reds zapewnia jednak, że skupia się tylko i wyłącznie na atutach swoich zawodników.
Liverpool będzie miał okazję zbliżyć się do sowich rywali na dwa punkty, jeśli tylko uda im się wygrać drugi mecz z rzędu po zwycięstwie 3:1 w Pucharze Ligi z Bournemouth na wyjeździe.
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej przed tym meczem Rodgers przyznał, że drużyna Arsène'a Wengera ma w swoich szeregach bardzo dobrych zawodników, jednak szybko zapewnił, że jego drużyna jest bardzo silna psychicznie, a zwycięstwo na Anfield może dać im ogromny zastrzyk pewności siebie.
- Zwycięstwo jeszcze bardziej poprawi już i tak dobrą atmosferę w drużynie - powiedział menedżer the Reds reporterom zgromadzonym w Melwood gdy spytany został jak ważne będą dla jego drużyny trzy punkty w tym spotkaniu.
- To drużyna z czołówki, mają niesamowitych piłkarzy. Dla nas zwycięstwo będzie zastrzykiem pewności siebie, ale nie będzie to łatwy mecz. U siebie w zeszłym tygodniu zagrali bardzo dobry mecz i wygrali 4:1 z Newcastle. My skupiamy się jednak tylko na naszej grze.
Dziennikarze spytali również Rodgersa czy po dobrym występie w Pucharze Ligi Raheem Sterling zostanie po raz kolejny wystawiony jako napastnik.
- W tym sezonie był fantastyczny w każdym z występów, bez względu na swoją pozycję. Z Bournemouth zagrał bardzo dobrze, ale zobaczymy w jakiej roli wystąpi w kolejnym meczu. Z pewnością zagra tam, gdzie da najwięcej pożytku drużynie.
Komentarze (5)
Bez przesady.Mamy sporo atutów tylko nie potrafimy nimi jak by to ująć...manewrować.W pucharze Can nie grający 10 czy 9 meczy wchodzi sobie na dziesięć minut.Na szczęście Gerrard zszedł w 89 minucie i ma czas wypocząć.
Nasze atuty to między innymi Llalana,Markovic czy np. Coutinho.
Już tak nas nie zaniżaj. ;)