TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1641

Boss: Wyeliminujmy błędy


Prze rozpoczęciem drugiej fazy sezonu, w której Liverpool rywalizował będzie na czterech frontach, Brendan Rodgers jest zdeterminowany, aby uporać się z problemami kosztującymi the Reds utratę punktów.

Menedżer na wczorajszej konferencji prasowej odpowiedział na serię pytań dotyczących między innymi ostatniego pucharowego meczu z Wimbledonem, w którym Liverpool stracił koncentrację i zdjął presję z barków gospodarzy.

Dobra gra Gerrarda zapewniła the Reds awans do czwartej rundy, jednak wyrównujący gol Akinfenwy sprawił, iż gospodarze uwierzyli w swoje możliwości.

W grudniowym spotkaniu przeciwko Swansea, pomimo przekonującego zwycięstwa podopieczni Rodgersa ponownie na własnym terenie, dopuścili do utraty gola i większego nacisku ze strony przeciwnika.

– W każdym meczu, niezależnie od tego jak wielką masz przewagę przyjdzie moment, w którym będziesz pod presją. Posiadanie piłki nie ma w tej sytuacji większego znaczenia, ponieważ dalej należy skupić się na obronie pewnych elementów gry i oczywiście zachować spokój.

– Uważam, że naszym problemem są błędy indywidualne. Cała struktura nie jest tutaj tak istotna, ponieważ mamy tendencję do popełniania błędów, które w konsekwencji są bardzo kosztowne.

– Jest to aspekt, nad którym mocno pracujemy, aby wyeliminować go z gry. Od pojedynku z Crystal Palace potrzebowaliśmy zmian. Nowy model pracy pozwala nam pomału wrócić na odpowiedni poziom.

– Przed nami jeszcze wiele do zrobienia. Ważne, abyśmy przestali w końcu tracić głupie bramki. Każdy menedżer zmaga się z tym problemem.

Styczeń będzie dla Liverpoolu wymagającym miesiącem. Podopieczni Rodgersa zmierzą się w półfinale Pucharu Ligi z Chelsea oraz w kolejnej rundzie Pucharu Anglii, z Boltonem.

W lutym natomiast ruszy faza pucharowa Ligi Europejskiej, w której the Reds staną do walki z Besiktasem Stambuł. Ponadto Liverpool będzie chciał odrobić siedmiopunktową stratę, dzielącą go od czwartego miejsca w tabeli ligowej.

– Z niecierpliwością czekam na stawienie czoła wyzwaniom, w drugiej części sezonu. Nadal będzie bardzo ciężko, wiemy o tym. Mamy jednak w tej chwili świetną mentalność.

– Idea futbolu wraca do naszej gry. W każdym kolejnym meczu, będziemy się poprawiali, aby osiągnąć sukces.

– Bardzo na to czekam. Zawodnicy się rozwijają i na pozór siedem punktów straty może okazać się bardzo małym dystansem do pokonania. Musimy nadal wygrywać i dobrze się prezentować. To nasza obecna filozofia.

W sobotnie popołudnie podopieczni Rodgersa staną przed szansą na zdobycie kolejnych punktów, w wyjazdowym spotkaniu z Sunderlandem.

Pierwsze starcie pomiędzy drużynami zakończyło się bezbramkowym remisem. Rodgers liczy, że jego drużyna postawi gospodarzom trudne warunki.

– Sunderland jest drużyną, którą ciężko złamać. Wymieniają dużo podań i zamykają przestrzeń, więc trzeba ciężko pracować, aby sprowokować ich do błędu.

– U siebie pokażą się na pewno z innej strony, niż na Anfield. Jako gospodarz, będą chcieli udowodnić swoją wyższość i zagrać nieco ofensywniej.

– Mają w swoich szeregach kilku dobrych piłkarzy. Często remisują co pokazuje, że nie są łatwym przeciwnikiem. Musimy jednak dobrze się zaprezentować i zdobyć trzy punkty.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (7)

robert4991 09.01.2015 11:31 #
I znowu pierdolenie Rodgersa. Jako osoba, której na sercu leży dobro Liverpoolu uważam że kolejny raz koloryzuje beznadziejną sytuację do jakiej doprowadził
robert4991 09.01.2015 11:33 #
Sunderland jest dobrą drużyną ? I my chcemy w przyszłym roku grać z Juventusem, Bayernem w LM ?
Co wtedy powie ? Juventus gra kosmiczną piłkę i jest nieosiągalny dla nas?
Lyzwa7 09.01.2015 11:35 #
To niech zatrudni kogoś od defensywy, kogoś kto się na tym zna, bo sam Rodgers nie da sobie rady.
No i bardzo uprzejmie proszę, aby po tym komentarzu nie pojawiało się nazwisko Clarke'a, bo nie chce mi się tłumaczyć dlatego to nonsens.
impiii 09.01.2015 12:12 #
Według mnie powinniśmy zatrudnić Steve'a Clarka. Przecież za jego czasów traciliśmy bardzo mało bramek i tylko on potrafi przywrócić do formy Glena Johnsona.

;)
rembeza 09.01.2015 12:12 #
Na eurosport przeczytałem, że Suarez pokłócił się z Neymarem i autor artykułu myśli, że City, Arsenal i Chelsea chcą złożyć ofertę za Luisa. Jeżeli to prawda - bardzo chciałbym powrót Luisa na Anfield.
Qba10 09.01.2015 14:11 #
rembeza
Pewnie się pokłócił z całą drużyna i dodatkowo ugryzł Messiego na treningu i został wystawiony na sprzedaż. Kto wierzy w takie coś...
Licznerek 09.01.2015 14:46 #
Rok temu mówił chyba dokładnie to samo o tych błędach i ich eliminacji.

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com