TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1612

Mignolet: Emre daje nam siłę


Simon Mignolet pochwalił Emre Cana za jego wpływ na grę Liverpoolu w ostatnich tygodniach. Jednocześnie Belg przyznał, iż ostatnia poprawa formy the Reds jest zasługą całej drużyny, a nie indywidualności w składzie.

Can zanotował kolejny dobry występ podczas meczu drużyny Brendana Rodgersa z Sunderlandem na Stadium of Light. Sobotni mecz zakończył się zwycięstwem Czerwonych 1:0, a niemiecki defensor zagrał w nim pełne 90 minut.

Ciężko wywalczony triumf przeciwko Czarnym Kotom przedłużył serię meczów bez porażki Liverpoolu. W swoich siedmiu ostatnich występach odnieśli pięć zwycięstw i dwa remisy, a Can miał udział w każdym z tych spotkań.

Niemiec, który przeniósł się do Anglii tego lata z Bayeru Leverkusen stał się częścią 3-osobowej defensywy the Reds, która grała w dość stałym składzie w ostatnich czterech meczach. Mignolet pochwalił go za spokój i opanowanie pod własnym polem karnym co z pewnością przyczyniło się do zwycięstwa nad Sunderlandem.

– To bardzo silny facet. Ma bardzo pozytywne usposobienie i naprawdę świetnie zaaklimatyzował się w zespole – powiedział Belg dla liverpoolfc.com.

– Jest naprawdę dobrym piłkarzem. Mam nadzieję, że pokaże więcej w tym sezonie – tak z kolei Mignolet opisywał Lazara Markovicia, strzelca jedynego gola w meczu.

– Jednak nie możemy skupiać się na indywidualnościach, to zasługa całej drużyny. Chcemy wygrywać i dopóki będziemy grać razem, całym zespołem, trzy punkty będą na wyciągnięcie ręki. Postaramy się to uczynić.

– Powoli przebijamy się w górę tabeli, ciężko nad tym pracujemy. W tym momencie regularnie zdobywamy punkty i odnosimy zwycięstwa. Musimy podtrzymać ten stan rzeczy.

Podczas, gdy wszyscy skupiają się na wyczynach Markovicia i spółki pod polem karnym zespołu Gusa Poyeta, Belg skupił się na grze obronnej i dopiero szóstym meczu bez straconej bramki w tym sezonie.

– Jako bramkarz zawsze cieszę się z czystego konta. Sądzę, że gramy o wiele lepiej niż na początku sezonu, szczególnie w pierwszych połowach spotkań. Tworzymy sobie więcej sytuacji podbramkowych. Przeciwnicy natomiast już tak łatwo takich sytuacji nie kreują.

– Niestety, nie potrafiliśmy wczoraj strzelić drugiego gola i zapewnić sobie komfortu gry. Wszyscy w drużynie wykonują swoją pracę, wszyscy muszą zarówno bronić, przecinać dośrodkowania, rozbijać akcje jak i atakować.

– Sunderland ma bardzo wysokich zawodników w drużynie i trzeba było na nich uważać. Teraz jednak trzeba już zapomnieć o tamtym meczu i skupić się na tym co przed nami.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (16)

Lewy77 11.01.2015 14:25 #
Emre da nam więcej siły jak go ustawimy przed Sakho i jakims ogarniętym stoperem oraz bramkarzem Panie Mignolet :)
Tommyy 11.01.2015 14:38 #
Jakby miał bramkarza za sobą to by w ogóle dobrze wyglądało.

Agger-Skrtel-Sakho
Can

Mało brakowało i by tak było. Co za pajac sprzedał Aggera to mnie do teraz irytuje...
Noodles 11.01.2015 14:52 #
Agger? To ten piłkarz, który gubił krycie, łamał się co dwa mecze i odszedł do Brondby, bo nikt go nie chciał?
ololfc 11.01.2015 16:03 #
Przestańcie już roztrząsać tego Aggera. Wiadomo, że każdy go lubił, ja też - ale forma już nie ta co kiedyś. Wiem, że lepszy od Lovrena - ale nadal nie wystarczająco dobry na LFC.
Daniel_LFC 11.01.2015 16:44 #
@Noodles odszedł do Brondby bo był lojalny? A nie to że go nikt nie chciał.
silver7 11.01.2015 17:09 #
Ciekawy to gracz, nie powiem, bardzo uniwersalny,potrafiący grać w każdej strefie boiska. Naprawdę fajny transfer. Ciekawe, jakby się spisał na bramce i w ataku, bo tam jeszcze nie grał :P
Tommyy 11.01.2015 17:27 #
Miał więcej opcji niż Broendby. Do tego nie był przecież słaby, a do tego miał dobre wyprowadzenie.

Fakty są takie, że mieliśmy/mamy super stoperów tj. Sakho, Skrtel, Toure czy wspomniany Agger. Ale taktyka Brendana działa w ten sposób, że bez Lucasa każdy atak przeciwnika przechodził przez środek jak kosiarka przez co obrońcy byli zdani sami sobie.

Zwłaszcza, że nie mamy bocznych obrońców, nieprawdaż?

A Can, jeśli będzie dalej tak grał, a do tego złapie myśl taktyczną Lucasa to będzie fenomenalnym nabytkiem na lata. Ale póki co niech się chłopak dalej uczy.
Tommyy 11.01.2015 17:28 #
PS. W znaczeniu, że to Enrique, Johnson czy Flannagan byli problemami personalnymi w naszej obronie. Chociaż Enrique przed kontuzją pasował.
Lyzwa7 11.01.2015 17:41 #
Co był Flanagan w naszej obronie? Co robi środek bez Lucasa?
Czy ja oglądałem te same mecze?:|

Ja rozumiem, że Lucas w końcu zaczął porządnie grać, a po patologii jaką serwował Gerro na DMF, każda odmiana jest mile widziana, ale bez przesady. Obronie nadal brakuje wsparcia i asekuracji.
Tommyy 11.01.2015 18:42 #
A nie był Flannagan stałym elementem jedenastki z zeszłego sezonu po kontuzji Enrique?

A za środek pola w zeszłym sezonie robotę robił gość, który wygląda jak Henderson. Bez Suareza Henderson nie gra tego co grał, więc dlatego teraz widać jakie znaczenie mają doświadczeni gracze jak Lucas w tej formacji.

W każdym razie to nie środek obrony jest bolączką gry defensywnej Liverpoolu.

Lyzwa7 11.01.2015 19:07 #
W jaki sposób Flano był problemem w obronie?
Za środek pola robił Henderson, Allen, Coutinho i Gerrard, a nie sam Hendo, choć dawał tam najwięcej.
portak 11.01.2015 20:48 #
Uważam Cana za bardzo dobry zakup. Face powinien grać w środku w każdym meczu. Nie mogę zrozumieć zwolenników p. Hendersona nie wspominając o Flanaganie. Powtarzam wielokrotnie na tym forum. tacy piłkarze nie powinni w ogóle byc w tej drużynie. Ktoś tu pisze, że p. Hendo dal w zeszłym sezonie dużo. Ja uważam, ze był i jest osłabieniem. Czy wy naprawdę nie widzicie, że jest to totalne drewno, które nic nie wnosi do drużyny. Co ten facet tworzy, nie potrafi przejść żadnego zawodnika, chyba, że przez przebitkę. Podania w większości do tylu, jeżeli uda mu się asystować to przypadkowo. Zero parcia do przodu, zwody i balans tragedia.Śmiem twierdzić, że jego gra to osłabienie drużyny. Winą obarczam jednak Brendana, robiąc z takiego zawodnika wicekapitana świadczy, że nie powinien być trenerem takiej drużyny.
Lyzwa7 11.01.2015 22:47 #
Ale wiesz, że Henderson jest w pierwszej trójce naszych graczy pod względem tworzonych sytuacji bramkowych? Tylko Gerrard i Sterling mają więcej.
Szpieg 11.01.2015 22:56 #
Lyzwa - może ten post portak to znów jakiś trolling/ironia ? :P
Bo w zeszłym sezonie nie przegraliśmy ligi przez poślizgnięcie Gerro tylko przez czerwoną kartkę Hendersona bo niestety musiał grać Lucas ....
fryz 11.01.2015 22:59 #
Można dodać że chyba jest liderem w asystach w Liverpoolu
Tom318 12.01.2015 09:50 #
Mignolet zamknij sie bo przy strzale w poprzeczke niewiedziales gdzie masz spierd....

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (6)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (3)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com