Hendo: Koledzy ułatwiają mi życie
Jordan Henderson wyjaśnił na łamach oficjalnej strony klubu, jak bardzo wdzięczny jest Philippe Coutinho i Raheemowi Sterlingowi i reszcie partnerów z drużyny z drużyny za ułatwianie mu pracy na boisku.
Po wygranym w dramatycznych okolicznościach meczu z Boltonem Jordan pochwalił niezłomność defensywy rywala podkreślając, że jej złamanie było nie lada zadaniem, którego Liverpool podjął się i zrealizował bez zarzutu.
- Momentami strasznie utrudniali nam grę, ale i tak wykreowaliśmy wiele okazji. Tylko że piłka jakoś nie chciała wpaść do siatki - powiedział po meczu.
- Udało się to, kiedy Raheem dostał świetną piłkę od Emrego. Dało nam to pewność, że możemy jeszcze wygrać ten mecz i poskutkowało golem Cou.
- Dla zawodników z rolą podobną do mojej, o wiele łatwiej gra się mogąc podać piłkę do takiego Coutinho, Sterlinga, Lallany czy Sturridge'a. Kopiesz do nich futbolówkę, a oni suną z nią między rywalami i zamieniają podanie na sytuacje strzelecką. Od jakiegoś czasu ci piłkarze świetnie się spisują i mam nadzieję, że utrzymają formę.
14 lutego Liverpool zawita na Selhurst Park, by w kolejnej rundzie Pucharu Anglii zmierzyć się z Crystal Palace i spróbować zażegnać demony ostatnich meczów z tym przeciwnikiem.
- Będzie ciężko - podsumował Jordan. - Wiem to z autopsji. Szykuje się dla nas niezły test umiejętności, ale póki co koncentrujemy się na nadchodzących derbach.
- Ale spróbujemy pokonać Palace. To dobra drużyna, ale jesteśmy wyjątkowo pewni siebie.
Na koniec Hendo poświęcił kilka słów człowiekowi, który prowadził go przez karierę w Liverpoolu od samego jej początku. To Steven Gerrard, który wczoraj zaliczył siedemsetny występ dla the Reds.
- Już dużo o Stevenie powiedziałem, niedługo skończą mi się komplementy, ale to naprawdę niesamowity piłkarz. Jestem pewny, że zanim sezon się skończy, do tej imponującej liczby rozegranych meczów doda ich jeszcze sporo.
Komentarze (2)
A) kilka słów o meczu (i to jest akurat jak najbardziej spoko)
B) piłkarskie plany na przyszłość (też spoko)
C) pochwalić Gerrarda
...