Sturridge: Zasłużyliśmy na awans
Daniel Sturridge jest przekonany, że Liverpool w pełni zasłużył na wygraną w spotkaniu z Crystal Palace. Anglik znacząco przyczynił się do awansu ożywiając drużynę po zdobyciu wyrównującej bramki na początku drugiej połowy rywalizacji.
Po upływie, zaledwie 15 minut, Fraizer Campbell sprawił, że marzenia the Reds o grze na Wembley na jakiś czas zostały zagrożone po tym jak skorzystał z bezpańskiej piłki i posłał ją do bramki, tuż obok Simona Mignoleta.
Drużyna Orłów miała przewagę, lecz goście spokojnie szukali swojej szansy na wyrównanie, próbując stworzyć dogodną sytuację dla Daniela Sturridge'a, by ten wykończył ją w typowy dla siebie sposób z chirurgiczną precyzją.
I tak też się stało. Kilka minut po przerwie Daniel Sturridge posłał piłkę do bramki Juliana Speroniego po świetnej asyście kapitana Liverpoolu, Jordana Hendersona.
Niedługo po wyrównującej bramce, Adam Lallana dopisał się do listy strzelców w tym spotkaniu i tym samym zapewnił drużynie z Merseyside miejsce w poniedziałkowym losowaniu dalszej fazy FA Cup.
- Pierwsza połowa była bardzo trudna, szczególnie po tym jak strzelili nam gola. Pomimo tego, że przegrywaliśmy to nie odpuściliśmy, pokazaliśmy charakter i chęć walki do końca. Zasłużyliśmy na wygraną - powiedział Daniel Sturridge.
- To świetne uczucie, kiedy mogę pomóc drużynie i tylko to się liczy. Jestem bardzo szczęśliwy, że wróciłem po kontuzji i znów mogę grać. Każde spotkanie jest ważne i musimy skupiać się tak samo mocno w każdym kolejnym meczu.
Komentarze (4)