Lovren: Możemy piąć się w górę
Dejan Lovren powiedział po wczorajszym meczu ze Świętymi, że the Reds mogą dalej z powodzeniem piąć się w górę ligowej tabeli. Wobec problemów zdrowotnych Mamadou Sakho, Chorwat wskoczył do składu i zagrał przeciwko swojej byłej drużynie.
- Odnieśliśmy niesamowite zwycięstwo. Dla nas to był trudny mecz i już przed pierwszym gwizdkiem arbitra zdawaliśmy sobie sprawę, czego możemy się spodziewać.
- Te 3 punkty mają dla nas ogromne znaczenie. Wiemy, że mocno nas przybliżyły do czołowej czwórki. Wykonaliśmy kawał dobrej roboty. Mamy utalentowany i bardzo młody zespół, który cały czas się rozwija i może wspinać się w tabeli Premier League.
- Ciężko pracujemy podczas treningów i później staramy się to przenosić na boisko. Dzięki talentowi, poświęceniu i dobrze wykonanej robocie, faktycznie możemy zajść daleko.
- Trafienie Coutinho było niesamowite. Faktycznie był to dla nas bardzo ważny gol. Wiedzieliśmy, że czeka nas bardzo trudny bój, dlatego bramka strzelona na samym starcie rywalizacji mocno nam pomogła. Philippe należą się wielkie słowa uznania, podobnie jak Raheemowi, który także trafił do siatki.
- Mecz z uwagi na trudne warunki atmosferyczne był szczególnie ciężki do rozgrywania, jednakże gdy jesteś w pełni skoncentrowany na grze, nic nie może się powstrzymać.
- Graliśmy 90 minut w czasie deszczu, lecz boisko było bardzo dobrze przygotowane. Być może pod względem jakości występu, nie zaliczyliśmy takich zawodów, jak w poprzednich meczach, ale najistotniejsze było zwycięstwo i zainkasowanie kompletu oczek.
- Dla mnie występ przeciwko mojej byłej drużynie był szczególną chwilą. Zwłaszcza po wygranej mogę mieć powody do radości - podsumował.
Komentarze (1)