AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1191

SM: Old Trafford mnie odmieniło


Podczas ostatniego spotkania Liverpoolu z Manchesterem United w grudniu, Simon Mignolet podjął decyzję, która pozwoliła mu odnaleźć formę i stać się ostoją w bramce the Reds.

Na dzień przed grudniowym pojedynkiem, Brendan Rodgers wezwał Belga do swojego biura w Melwood po czym oznajmił, iż stracił on miejsce w bramce, a kolejne spotkania obejrzy z ławki rezerwowych.

Seria 93 meczów w pierwszej jedenastce dobiegła końca, a Simon musiał ustąpić na rzecz Brada Jonesa.

- Gdy Boss podzielił się ze mną swoją decyzją stwierdziłem, że mogę zrobić dwie rzeczy. Pierwszą było spuszczenie głowy w dół, a drugą pozytywne nastawienie i nadzieja, że przerwa będzie najkrótsza jak to tylko możliwe. Na szczęście tak właśnie się stało - mówi Mignolet.

Jones zastąpił Belga zaledwie w dwóch spotkaniach, przeciwko AFC Bournemouth i Arsenalowi. Następnie Australijczyk doznał kontuzji podczas meczu z Burnley.

Mignolet był gotowy, aby wykorzystać nadarzającą się okazję.

- Dzień po ogłoszeniu decyzji Bossa, zacząłem ostro trenować, aby nie zawieźć kiedy dostanę swoją szansę.

- Przerwa w grze pozwoliła mi przemyśleć kilka spraw. Występując w dwóch meczach tygodniowo nie ma się ku temu zbyt wielu okazji.

- Będąc w rytmie meczowym myślisz o następnym rywalu, odzyskaniu sił, analizujesz ostatni występ i przygotowujesz się do kolejnego.

- Nie masz czasu, aby zastanowić się nad tym co trzeba poprawić. Mimo iż moja przerwa trwała zaledwie dwa tygodnie, był to wystarczający czas, żeby wszystko przemyśleć. Rozmawiałem z Rodgersem i pozostałymi trenerami o tym, jak mogę stać się silniejszy.

- W meczu z Burnley dostałem okazję do powrotu. Zachowałem czyste konto i nie mogę narzekać na obecną sytuację.

Od tego czasu Mignolet prezentuje imponującą postawę w bramce the Reds. Forma Belga rozkwitła wraz z dobrą dyspozycją całego zespołu.

Solidna obrona i dobra postawa bramkarza zaowocowały zachowaniem aż 9 czystych kont. Simon przyznaje, że jego pewność siebie jest teraz ekstremalnie wysoka.

- Cieszy mnie to jak potoczyły się sprawy, nie tylko moje prywatne, lecz całej drużyny.

- Jestem jednym z zawodników, których indywidualna postawa schodzi na drugi plan. Liczy się dla mnie tylko zwycięstwo i wysoka pozycja w tabeli. Moja osobista dyspozycja jest zaraz po tym wszystkim.

- Każdego tygodnia analizuję wraz z trenerem bramkarzy, moje występy w bardzo krytyczny sposób. Mam zamiar to kontynuować. To jedyna rzecz, którą mogę zrobić.

- Kiedy rozbrzmiewa pierwszy gwizdek trzeba się skupić na tym, aby dać dobry występ jako zespół. Wygrywając mecze na wyjeździe i zachowując dobrą formę u siebie, zajdziemy bardzo daleko. Na tym mi zależy.

- Bramkarze nie są jednak w stanie zrobić tego w pojedynkę. Tworzymy jedność. Nie chodzi tu tylko o defensywę, ponieważ jesteśmy drużyną, która wywiera duży nacisk na przeciwników.

- Nie ma sensu mówić o jednostkach. Patrząc na ostatnie spotkania w naszym wykonaniu, nie można wskazać ani jednego piłkarza, który byłby rozczarowany swoją postawą na boisku.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Stefan Bajcetic o powrocie do gry  (0)
06.05.2024 18:57, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Rodzinne miasto Slota wierzy w jego sukces  (0)
06.05.2024 18:36, B9K, Sky Sports
Elliott graczem meczu z Tottenhamem  (0)
06.05.2024 17:49, AirCanada, własne
Skrót meczu  (0)
06.05.2024 13:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Stu: Gakpo potrzebuje pewności siebie  (1)
06.05.2024 10:06, Loku64, thisisanfield.com
Keane: Jako zawodnik chciałbym grać dla Kloppa  (1)
06.05.2024 09:44, Ad9am_, Liverpool Echo