Stevie: Młodzi będą mieli szansę
Steven Gerrard zaapelował do swoich kolegów, aby przejęli po nim schedę i wyprowadzili klub na najwyższy poziom, po tym jak latem opuści Liverpool.
Kapitan był wiodącą postacią podczas ostatnich dwóch spotkań prowadząc the Reds do zwycięstwa nad QPR oraz remisu na Stamford Bridge.
Widok Gerrarda w dobrej formie jest oczywiście dobrą wiadomością, lecz fakt nieuchronnie zbliżającego się odejścia zasmuca fanów, którzy nie będą już mogli podziwiać talentu Anglika.
34-latek w przyszłym sezonie przeniesie się do LA Galaxy kończąc tym samym 17-letnią karierę w swoim ukochanym klubie.
Sam Gerrard wierzy, że jego odejście jest szansą dla młodych zawodników.
- Kibice są najważniejsi, a piłkarze mają swoje zadanie do wykonania na boisku. Muszą zdobywać trofea tworząc nową kartę w historii klubu – mówi Gerrard.
- Przez 17 lat to było moim zadaniem, które niedługo dobiegnie końca. Teraz odpowiedzialność przejdzie na kolejne pokolenie, młodych piłkarzy oraz pozostałych zawodników noszących koszulkę z Liverbirdem na piersi.
- Tak właśnie działa Liverpool. Przychodząc tu musisz dać z siebie wszystko co najlepsze każdego dnia, aż ktoś zajmie twoje miejsce.
Gerrard dołączył do Akademii the Reds w wieku 9 lat i piął się na szczyt, stając się zdobywcą wielu cennych pucharów.
Kapitan podkreśla, że gra dla tak wspaniałej drużyny była dla niego wielkim zaszczytem.
- Powtarzam to przez ostatnie kilka miesięcy, możliwość reprezentowania barw Liverpoolu była dla mnie ogromnym przywilejem.
- Dorastając marzyłem o graniu w pierwszym składzie i robiłem wszystko, aby tak się stało. Ciężko pracując udało mi się zadebiutować i zbliżyć do regularnych występów.
- Byłem częścią Liverpoolu przez 17 lat i jestem z tego dumny.
- Przechodziłem zarówno trudne jak i wspaniałe chwile. Wszystko co osiągnąłem napawa mnie dumą.
Komentarze (4)
Carra,Giggs,Gerrard.. ostatnie takie okazy lojalności.
teraz rośnie pokolenie łasych na kase niewdzięczników.