Do przerwy 1:1
Po 45. minutach Liverpool remisuje z Crystal Palace 1:1. The Reds wyszli na prowadzenie w 26. minucie za sprawą Adama Lallany - po błędzie obrońców Anglik wyszedł sam na sam i pokonał bramkarza.
Niestety tuż przed przerwą Jason Puncheon wyrównał wynik spotkania strzałem z rzutu wolnego. Liverpool prowadzi grę, jednak nic z tego nie wynika. Crystal Palace groźnie kontratakuje i miało więcej okazji od gospodarzy.
Komentarze (10)
A tak poza tym:
"Chcemy wygrać FA Cup"=>odpadamy, jak frajerzy
"Gramy o top4"=> przegrywamy z Hull i remisujemy z WBA,
"Gramy dla Simona"=> tracimy gola w prawie każdym meczu
Także tego... ale część osób tu na stronie powie i tak, że nie wina Gerrarda tylko spadającej gwiazdy i promieniowania kosmicznego.
BRENDAN OUT
Transparent był tylko aktem desperacji kibiców, którym zależy na klubie. Rodgers jest po prostu fatalnym menedżerem.