Rodgers po meczu
Brendan Rodgers na pomeczowej konferencji przyznał, że dzisiejszy występ Jamesa Milnera przeciwko Brisbane Roar uchylił rąbka tego, jaki wpływ na drużynę będzie miał angielski pomocnik w nadchodzącym sezonie.
Bramka Milnera w 75. minucie meczu dała Liverpoolowi zwycięstwo. Razem z pomocnikiem, z dobrej strony zaprezentowali się inni nowi piłkarze the Reds - Nathaniel Clyne, Danny Ings oraz Joe Gomez.
- James i Jordan mogliby przybiec do Adelaide - żartobliwie skomentował trener kondycję swoich podopiecznych.
- Ich pressing, zaangażowanie na boisku oraz jakość dadzą nam wiele. Chcieliśmy do zdobyczy bramkowych dołożyć kilka ze środka pola i James nam z pewnością w tym pomoże.
- Potrafi stwarzasz sytuacje a także sam do nich dochodzić. Dziś miał kilka sytuacji i jedną z nich zamienił na bramkę. To niezwykle utalentowany piłkarz, a w Liverpoolu może błyszczeć jeszcze bardziej.
- Piłkarze zawsze mają swoją ulubioną pozycję. Jednak profesjonalny zawodnik musi być gotowy na różne wyzwania.
- Jednak każdy chce grać właśnie na swojej dedykowanej pozycji i Jamesowi najprawdopodobniej właśnie tego brakowało, gdyż wiedział, że jest ograniczany.
- Grywał już jako prawy obrońca, skrzydłowy, środkowy pomocnik czy nawet napastnik. Takich piłkarzy każdy chce mieć u siebie.
- Prawdopodobnie najlepszy swój sezon James rozegrał w barwach Aston Villi właśnie jako środkowy pomocnik. Będzie dla nas niezwykle ważną postacią.
Liverpool w obu meczach sparingowych wyróżniał się przede wszystkim pod względem wysokiego pressingu.
- To było ważne, zwłaszcza dla mnie, żeby do tego wrócić. Nowi piłkarze tylko to potwierdzają.
- Wystarczy popatrzeć na styl, jaki prezentuje Clyne czy Gomez.
- Przed nami nadal wiele pracy, ale z każdym kolejnym meczem będziemy coraz lepsi i bliżsi poziomu, na który chcemy wejść.
Dimitri Petratos zdołał wyprowadzić swoją drużynę na prowadzenie, jednak to nie załamało Liverpoolu, który po golach Adama Lallany i Jamesa Milnera dopiął swego.
- To był świetny mecz. Takie mecze to zawsze świetny sprawdzian przed sezonem.
- Za 12 dni pierwszy mecz w lidze. Brisbane Roar to bardzo dobra technicznie drużyna. To symbol tego, jak australijski futbol rozwinął się w ostatnim czasie.
- Świetnie grają systemem 4-3-3 oraz 4-2-3-1, co pokazali szczególnie w pierwszej połowie.
- Ale nie odbierajmy chwały moim piłkarzom - zagrali świetnie. To był wspaniały wieczór we wspaniałym miejscu. Świetna gra.
Rodgers zakończył konferencję specjalnymi podziękowaniami dla fanów, którzy zgromadzili się, by obejrzeć Liverpool w akcji.
Ponad 50000 kibiców zgromadzonych na Suncorp Stadium stworzyło niesamowitą atmosferę.
- Zadziwiają mnie za każdym razem, gdy tu jestem - dodał.
- Przyjechać tu w zimowy wieczór i usłyszeć "You'll Never Walk Alone" z ust 50 000 fanów to coś, czego nie da się zapomnieć.
- Stadion jest piękny, to symbol miasta.
- Wielkie brawa dla Brisbane za to, jak potrafili się zmobilizować - pod względem organizacyjnym jak i sportowym.
- Wsparcie, jakie tu otrzymaliśmy jest nie do opisania, za co dziękujemy mieszkańcom Brisbane i także wszystkim innym kibicom.
- W imieniu klubu, piłkarzy i fanów - dziękujemy za niezwykle mile i owocnie spędzony czas.
- W zeszłym roku byliśmy w Melbourne, w tym przyszła kolej na Brisbane. Jesteśmy szczęśliwi, że mogliśmy tu gościć.
Komentarze (3)