Emre: Dobrze jest powrócić

Emre Can udzielił pierwszego wywiadu po powrocie do Liverpoolu w którym podkreślił, że dobrze jest wrócić do Melwood po tak długiej przerwie. Młodzieżowy reprezentant Niemiec dostał dłuższy urlop ze względu na udział w Mistrzostwach Europy zawodników do lat 21.

- Cieszę się, że znów mogę tutaj być - powiedział Can.

- Dobrze jest wrócić do Liverpoolu, a zwłaszcza do Melwood po trzech tygodniach wakacji. Świetnie znowu grać w piłkę.

Can wraz z młodzieżową reprezentacją Niemiec doszedł do półfinału Mistrzostw Europy rozgrywanych w Czechach. Z turnieju reprezentację naszych zachodnich sąsiadów wyeliminowała Portugalia. Kadra prowadzona przez Horsta Hrubescha uległa rywalom aż 0:5.

Czy taka porażka może wpłynąć na zwiększenie motywacji u zawodnika Liverpoolu? Według Cana: tak.

- Nie lekceważyliśmy rywali i wiedzieliśmy, że musimy do każdego meczu podejść na 100% zaangażowania. Wszyscy musimy wynosić lekcje z każdego spotkania i mam nadzieję, że i ten, tak rozczarowujący rezultat wpłynie pozytywnie na mój rozwój.

- Myślę, że my [reprezentacja Niemiec - przyp. red] mogliśmy zrobić więcej. Zagraliśmy w porządku i myśleliśmy, że to wystarczy, ale nie udało się dojść do finału.

- Mieliśmy zły dzień, który nie skończył się tak jakbyśmy chcieli.

Przez większą część debiutanckiego sezonu na Anfield Can był ustawiany w defensywie. Zawodnik zarysował swoją obecność w angielskim footballu i ustabilizował formę.

21-latek będąc wybierany do pierwszego składu z radością podejmie wyzwanie i da z siebie wszystko w każdym spotkaniu.

- Najważniejszą dla mnie rzeczą, jest gra w barwach Liverpoolu - to jest mój cel numer jeden - dodał Can.

- Wolałbym grać w pomocy, ale zagram wszędzie tam, gdzie desygnuje mnie menadżer. Zobaczymy co postanowi w tym sezonie - zakończył Can.