Ojo: Chcę zrobić dobre wrażenie
Młody Sheyi Ojo nie może się doczekać występów w Wolverhampton Wanderers. Pomocnik liczy na regularne występy w trakcie rocznego wypożyczenia do klubu z Championship.
18-letni pomocnik spędzi sezon 2015/2016 z drużyną Kenny’ego Jacketta by móc wykorzystać zdolności pozyskane w trakcie pobytu w Akademii w futbolu seniorskim.
W zeszłym sezonie, Wilki niemal zakwalifikowały się do play-offów i bez wątpienia chcą zapewnić sobie powrót do Premier League w tym sezonie.
Ojo ma nadzieję na owocną współpracę z pozostałymi utalentowanymi napastnikami w klubie, by ten cel zrealizować.
- Brendan Rodgers powiedział mi, że chce bym nabrał doświadczenia i drużyna Wilków to do tego świetne miejsce – powiedział oficjalnej stronie.
- To klub, który idzie naprzód, dążący do awansu. Jestem naprawdę szczęśliwy, że będę jego częścią. Mam nadzieję, że zrobię dobre wrażenie i będę grać dobrze w tym sezonie.
- To bardzo dobry klub, z dobrą infrastrukturą. Wszyscy piłkarze są mili, już mnie przywitali w klubie, a ludzie w klubie też są świetni.
- Wiele słyszałem o sile ich ataku, którą tworzą Benik Afobe i Nouha Dicko, więc nie mogę się doczekać współpracy z nimi. Mam nadzieję, że stworzymy przeciwnikom problemy i strzelimy trochę bramek.
- Wszystko idzie jak należy, czekam na start sezonu w ten weekend.
Jego ostatnim występem w Liverpoolu, tuż przed wypożyczeniem, było towarzyskie spotkanie przeciwko Swindon Town na County Ground. Mecz zakończył się wynikiem 2:1, po zwycięskiej bramce Ojo.
Reprezentant Anglii do lat 19 był zachwycony możliwością występu w pierwszej drużynie przed odejściem do innego klubu.
- Bardzo się cieszę, że zebrałem trochę minut – kontynuował.
- Menedżer powiedział mi, bym próbował zrobić różnicę i na szczęście mi się to udało. Zdobyłem zwycięską bramkę i to było fantastyczne uczucie.
- Teraz jednak jestem w pełni skoncentrowany na Wolverhampton i chciałbym zrobić dobre wrażenie. Jestem bardzo podekscytowany.
Ojo wcześniej doświadczył życia w drugiej klasie rozgrywkowej w Anglii podczas swojego krótkiego pobytu w Wigan Athletic w zeszłym sezonie. Sprawiło to, że jest w pełni świadomy fizycznych wyzwań przed nim stojących, lecz to w żadnym wypadku nie zmniejszyło jego entuzjazmu.
- Czas w Wigan zdecydowanie pomógł mi zarówno pod względem mentalnym jak i fizycznym.
- Myślę, że tym razem jestem lepiej przygotowany do wypożyczenia. W Championship gra się bardzo fizycznie, trzeba być gotowym na wszystko.
- Wszystko może się wydarzyć. Jest bardzo wiele starć, często jestem atakowany i faulowany. Muszę być na to przygotowany, ale już nie mogę się doczekać – zakończył.
Komentarze (0)