Młodzież przegrywa 0:1 z City
Falstartem zakończył się początek sezonu dla drużyny Liverpoolu U-18, która przegrała 0:1 z Manchesterem City. Młodzi zawodnicy the Reds mieli dużo pecha szczególnie w pierwszej połowie, kiedy Toni Gomes trafił w słupek, a niedługo później Trent Alexander-Arnold, który debiutował w pierwszym zespole w meczu ze Swindon, stanął przed znakomitą okazją strzelecką, lecz fenomenalną paradą popisał się Danny Grimshaw.
Obywatele, których trenerem jest był piłkarz Blackburn - Jason Wilcox, zadali decydujący cios w drugiej połowie, gdy młodzieżowy reprezentant Anglii - Lukas Nmecha pokonał Owena Wheelera.
- Straciliśmy bramkę w rozczarowujący sposób. Na moment straciliśmy koncentrację, co sporo nas kosztowało - powiedział Neil Critchley, szkoleniowiec the Reds.
- Stworzyliśmy sobie szanse strzeleckie. Toni miał sporego pecha, trafiając w słupek. Ich bramkarz popisał się znakomitą interwencją, przy strzale Trenta.
- Nie wykonaliśmy w tym meczu standardów, jakie wyznaczyliśmy sobie przed sezonem. Z meczu na mecz będziemy coraz lepsi - podsumował.
Skład: Wheeler, Whelan, Johnston, Parker (Lewis 82), Masterson, Phillips, Kane, Alexander-Arnold, Gomes, Ejaria (Nicholas 60), Dhanda.
Zmiany niewykorzystane: Dobie, George.
Komentarze (0)