Mignolet: Trzeba o tym zapomnieć
Simon Mignolet powiedział, że Liverpool nie może myśleć dziś o bolesnej porażce na Britannia Stadium w maju w ramach 38 kolejki Premier League w sezonie 2014/2015.
Belgijski bramkarz w tamtym spotkaniu musiał aż sześciokrotnie wyciągać piłkę z siatki po strzałach the Potters.
Według Simona każdy mecz jest zupełnie inny, dlatego bez obaw podejdzie do dzisiejszej rywalizacji ze Stoke.
- To był tylko jeden mecz. Wiadomo, że niełatwo wymazać z pamięci tego typu katastrofę - powiedział Mignolet.
- Każde kolejne spotkanie pisze jednak nową historię i ten mecz będzie z pewnością zdecydowanie inny.
- Jedziemy tam pewni swego i myślimy wyłącznie o swojej dobrej grze. Nie możemy patrzeć przez ramię na to, co już jest za nami.
- Każdy mecz w Premier League jest szalenie trudny, dlatego nie ma znaczenia, kto jest twoim rywalem w pierwszej kolejce sezonu.
- Musimy zaliczyć dobry występ zarówno pod kątem drużynowym, jak również indywidualnym, chcąc myśleć o trzech punktach.
- Postaram się zachować czyste konto, ponieważ dzięki temu, rosną szanse zespołu na wygraną.
Komentarze (3)