Lallana: Wyciągnijmy pozytywy
Adam Lallana podkreśla, żeby nie skupiać się na rozczarowująco straconej bramce w końcówce spotkania z Bordeaux, a zamiast tego zwrócić uwagę na pozytywne wnioski, jakie można wyciągnąć z ostatniego meczu.
The Reds rozpoczęli swoja przygodę z Ligą Europy w dobrym stylu. Na Nouveau Stade de Bordeaux zdołali zdobyć jedynie punkt, jednak byli niezwykle blisko zgarnięcia całej puli.
Niesamowity pokaz umiejętności indywidualnych Adama Lallany wyprowadził Liverpool na prowadzenie po godzinie gry. Jednak w 81. minucie gospodarze odrobili straty, gdy Jussie umieścił piłkę za plecami Mignoleta.
Reprezentant angielskiej kadry przyznaje, że nie ma powodów do smutku po tym meczu. Dobry występ młodych zawodników i powrót na boisko Mamadou Sakho sprawiają, że jest się z czego cieszyć.
- Z ostatnim gwizdkiem byliśmy rozczarowani, ale to był pozytywny występ - Lallana wypowiedział się dla BT Sport.
- Strzelili bramkę na 5 czy 10 minut przed końcem, a przed spotkaniem wzięlibyśmy jeden punkt w ciemno.
- Kilku młodych chłopaków zaliczyło dziś występ. Pedro Chirivella dość szybko pojawił się na boisku. Uważam, że on i Jordan Rossiter zagrali wspaniale i pokazali niezwykłą dojrzałość, jak na swój wiek.
- Sakho to klasowy zawodnik i wyjątkowy profesjonalista. W tym meczu pokazał wszystkie swojej atuty. Profesjonalizm, kontrolę piłki i świetne umiejętności defensywne. Nie licząc wpuszczonego gola, bardzo dobrze broniliśmy dostępu do naszej bramki.
- To rozczarowujące skończyć tak mecz, ale zdobyliśmy punkt i powinniśmy się z niego cieszyć. Teraz musimy wygrać nasz kolejny mecz i sytuacja w grupie zacznie wyglądać dla nas o wiele lepiej.
Komentarze (7)
Taki młody Spearing. Nie chce go juz oglądać.
To był mecz idealny dla Markovica i Joao Teixeiry...
Mentalność zwycięzców...
- to zdanie mnie dobiło przed wekkendem...
Great Character !!!!