Milner: Atmosfera będzie wspaniała
Niewiele jest rzeczy, których James Milner nie doświadczył w futbolu w ostatnich latach, ale mimo to skłonny jest przestawić swoje podejście na bardziej nowatorskie przed jego pierwszymi derbami Merseyside.
Odkąd numer 7 dołączył tego lata do Liverpoolu nie może doczekać się poznania atmosfery towarzyszącej meczom przeciwko Evertonowi. Pomocnik spodziewa się znacznie większego napięcia niż przed zwykłym meczem.
Chociaż to jego pierwsze derby, będzie miał zaszczyt przywdziać opaskę kapitana w 225. pojedynku pomiędzy tymi zespołami. Kapitan zespołu Jordan Henderson będzie niedostępny z powodu kontuzji.
Liverpool jest zdeterminowany, by podtrzymać dobrą passę po zwycięskim 3:2 meczu z Aston Villą z zeszłego tygodnia, tak by na przerwę reprezentacyjną pojechać w dobrych nastrojach.
Mając na uwadze ile te mecze znaczą dla miasta, piłkarze reprezentujący swój klub muszą pogodzić intensywność i odpowiedzialność.
- Mogę sobie tylko wyobrazić jak to jest wziąć udział w 20 czy 30 derbach Merseyside. Jestem jednak pewien, że czeka nas wielka atmosfera - powiedział Milner w wywiadzie dla oficjalnej strony klubu.
- Wszystkie derby w których bierzesz udział chcesz wygrać nie tylko dla zespołu, ale przede wszystkim dla fanów. W razie zwycięstwa pójdą w poniedziałek do pracy uśmiechnięci i będą mogli się tym chwalić przez 3 czy 4 miesiące.
- To dla nich arcyważne i każdy w klubie chce dać im satysfakcję. Aktualna forma nie ma znaczenia w trakcie meczów derbowych.
- Zazwyczaj jest to jeden mecz przypominający nieco finał, ponieważ nie grasz przez cały sezon tak jak w tym spotkaniu.
Biorąc pod uwagę nerwowość w takich spotkaniach, Milner uważa, że ma do odegrania jako kapitan dodatkową rolę, żeby zapewnić spokój w środku pola.
- To oczywiście dla mnie wielki zaszczyt, móc wyprowadzić drużynę na takie spotkanie, ale presja nie zależy od tego czy jesteś kapitanem czy nie - przyznał Milner.
- Wychodzisz na boisko po to, żeby rozegrać dobre spotkanie i odnieść zwycięstwo dla drużyny. To jest najważniejsze. Jeśli jako kapitan będę miał okazję pomóc innym piłkarzom zachować spokój w stresowych sytuacjach i mieć wpływ na młodych zawodników, to bardzo się cieszę.
- Jednakże niezależnie od tego czy noszę opaskę czy nie to zawsze staram się pozostać tym samym piłkarzem. Próbuję pomagać zawsze w ten sam sposób. Myślę, że to istotne.
- Mamy wielu liderów w drużynie. To ważne, żebyśmy trzymali się razem, zarówno gracze doświadczeni w derbach jak i ci nowi. Wtedy możemy pomóc młodym piłkarzom na boisku.
- Jestem pewien, że wspólnie jako grupa udowadniamy, że jest więcej niż jeden kapitan w drużynie.
Milner poprowadzi na Goodison Park zespół The Reds przed przerwą na mecze międzynarodowe. Anglik widzi w tej przerwie okazję na wzięcie głębszego oddechu przed dalszą częścią sezonu.
- To da wszystkim impuls, którego potrzebujemy - powiedział 29-latek o ewentualnym zwycięstwie.
- Dobrze jest pojechać na przerwę reprezentacyjną po zwycięstwie w ważnym meczu, jak również lepiej się wraca po tej przerwie do klubu.
- To daje dodatkowe dni, żeby kibice mogli świętować zwycięstwo. Mam nadzieję, że wygramy, ponieważ później czeka nas 10 dni przerwy.
- To sprawia, że tym ważniejsze jest zwycięstwo przed meczami eliminacyjnymi, ponieważ pomoże nam ono w kolejnych spotkaniach ligowych - zakończył Milner.
Komentarze (1)