SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1576

Carra: Klub staje się Tottenhamem


Jamie Carragher jest zdania, że decyzje podejmowane przez właścicieli są dalekie od właściwych i wyraża obawę, że klub obecnie zaczyna przypominać Tottenham Hotspur. Carragher udzielił swojej wypowiedzi tuż po zwolnieniu ze stanowiska Brendana Rodgersa, które nastąpiło po zremisowanym 1:1 derbowym spotkaniu na Goodison Park.

Legenda the Reds uważa, że Rodgers miał szczęście, że przetrwał na stanowisku po katastrofalnej końcówce poprzedniego sezonu.

Ponadto w jego opinii FSG poczyniło wiele błędnych kroków od momentu przejęcia kontroli nad klubem przed pięcioma laty.

- Właściciele podjęli wiele decyzji, które okazały się nieskuteczne – powiedział Carragher.

- Pojawił się dyrektor ds. futbolu w osobie Damiena Comolliego, Kenny Dalglish został zatrudniony jako menadżer, później obu pożegnano.

- Następnie poszli w stronę komitetu transferowego, który nie funkcjonuje dobrze. Latem utrzymali na stanowisku Brendana Rodgersa i oczywiste jest, że to był błąd.

- Na obecną chwilę bilans decyzji dotyczących Liverpoolu, podejmowanych przez właścicieli w ciągu ostatnich dwóch lub trzech lat, nie jest wystarczająco korzystny.

- Decyzje te są o lata świetlne od nazwania ich dobrymi.

- Sytuacja w jakiej znajduje się Liverpool, mam na myśli nie tylko okres pracy Brendana Rodgersa, ale jeszcze czasy, kiedy sam występowałem w barwach klubu, jest nieciekawa. Często pada pytanie o to, kiedy ostatnio Arsenal wygrał jakieś trofeum. Liverpool w ciągu ostatnich 10 lat zwyciężył raz w Carling Cup.

- Liverpool zmienia się w Tottenham. Wydaje im się, że są wielkim klubem, ale naprawdę wielkie kluby nie są zmartwione tym co robią i kogo kupują.

- Co właściciele klubu planują zrobić, żeby przywrócić Liverpool do miejsca, w którym chce się znajdować, czyli do systematycznej walki o trofea?

- Obecnie Liverpool to klub, któremu wydaje się, że jest wielki, ale w rzeczywistości nie jest.

Carragher jest zdania, że Rodgers nie ma prawa narzekać na kwotę środków finansowych, którą miał do dyspozycji na kupno zawodników i ostatecznie słoną cenę zapłacił za utratę wiary przez fanów.

- Brendan Rodgers był na stanowisku nieco ponad trzy lata. Drużyna nie wygrała trofeum, grali w jednej edycji Ligi Mistrzów. To za mało jak na klub pokroju Liverpoolu.

- Pojawi się pewna doza sympatii dla Brendana (z powodu zawodników, których stracił – przyp. autora), ale była okazja do ponownego zainwestowania funduszy ze sprzedaży piłkarzy. Nie uważam, że Brendan może powiedzieć, że miał za mało pieniędzy. Dysponował blisko 300 mln funtów.

- Liverpool źle zakończył ostatni sezon. Mam tu na myśli półfinał z Aston Villą, porażkę z Hull i ten ostatni mecz ze Stoke.

- Miał szczęście, że nie stracił posady. Utrzymano go na stanowisku, udostępniono kolejne środki finansowe na transfery, a potem zwolniono po ośmiu meczach nowego sezonu… musiał być świadomy, że oczekuje się od niego bardzo dobrego startu rozgrywek. Jednak takiego startu nie było.

- Stąd zrodziła się presja. Nie było oznak poprawy i niektórzy ludzie stracili cierpliwość.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

kwasddz 05.10.2015 14:41 #
Całą tą sytuację widzę dokładnie tak, jak Carra. Nie jesteśmy już od pewnego czasu wielkim klubem, nie można ślepo żyć samą historią ... To nie czołówka nam odjeżdża, tylko my staczamy się tak szybko na dno ... Jurgen odbiór :|
uNiLFC 05.10.2015 18:21 #
Serio Di Matteo przed De Boerem? xD

Pozostałe aktualności

Jak skończyło się marzenie Ojo  (0)
21.11.2024 16:29, Tomasi, thisisanfield.com
Obrońca Liverpoolu bliżej powrotu po kontuzji  (0)
21.11.2024 13:45, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Kto był mocno eksploatowany w reprezentacji  (1)
21.11.2024 13:16, BarryAllen, thisisanfield.com
Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (20)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com