Kontuzji ciąg dalszy: Kolo Touré

Iworyjczyk dołączył do grona kontuzjowanych zawodników Liverpoolu. W meczu 1/8 Capital One Cup Touré opuścił boisko w pierwszej połowie z kontuzją tylnych mięśni uda. Doświadczony obrońca wypada tym samym ze składu na okres od dwóch do czterech tygodni.

34-latek przejdzie potrzebne badania, ukazujące to jak bardzo poważny jest to uraz. Z najgorszych doniesień wynika, że Iworyjczyk odpocznie od piłki nożnej na miesiąc.

W meczu z Chelsea najprawdopodobniej na środku obrony wystąpi duet Sakho – Škrtel.

Touré był upatrywany w pierwszej jedenastce na mecz z Rubinem Kazań w czwartek, jednak kontuzja wyklucza jego występ w Rosji w meczu Ligi Europy.

Spotkanie z Bournemouth było dopiero trzecim występem Touré w tym sezonie. Wcześniej w meczu inaugurującym rozgrywki w europejskich pucharach Touré również miał pecha, bo w 28. minucie musiał zejść z boiska po niefortunnym zderzeniu z Simonem Mignoletem.

Były wieloletni reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej dołączył tym samym do kontuzjowanych Daniela Sturridge’a, Christiana Benteke, Jona Flanagana, Joego Gomeza, Danny’ego Ingsa i Jordana Rossitera.

Jürgen Klopp liczy na to, że Benteke będzie gotowy na mecz z Chelsea w sobotę. Sturridge na pewno opuści spotkanie z byłym pracodawcą.

James Milner wyprowadzi drużynę Liverpoolu w meczu na Stamford Bridge. Anglik nie zagrał w meczu z Wisienkami ze względu na jednomeczowe zawieszenie.