JK: Nie grasz młodzieżą w Madrycie
Jürgen Klopp jest przekonany, że jego odważne podejście do rozgrywek Ligi Europy nie będzie mieć wpływu na pogoń za kwalifikacją do Ligi Mistrzów w lidze. The Reds podejmą na Anfield Crystal Palace zaledwie 60 godzin po powrocie z Kazania.
Były menedżer, Brendan Rodgers, regularnie narzekał na trudności związane z grą w czwartki i niedziele oraz często wystawiał rezerwowy skład, by upewnić się, że kluczowi gracze będą wypoczęci na spotkania w krajowych rozgrywkach.
Przeciwny temu podejściu jest Klopp, który zabrał swój najsilniejszy skład w podróż do Rosji, o łącznej długości 8 tys. kilometrów, obiecując przy tym, że będzie się trzymać tej taktyki również w dalszej fazie rozgrywek.
Philippe Coutinho, który narzekał na drobny uraz, był jedynym zawodnikiem z pierwszego składu, który nie wystąpił przeciwko Rubinowi.
Mimo, że zespół dotarł na lotnisko Johna Lennona w piątek o czwartej rano, Klopp odrzucił wszelkie wątpliwości co do kondycji swoich piłkarzy przed meczem z Palace.
- Jeśli grasz w Lidze Mistrzów, grasz w środę i w sobotę – powiedział Klopp.
- Nikt nie mówi ‘ok, wystaw na Real Madryt samych siedemnastolatków!’ – to nie jest fair wobec nich. Zdobędą doświadczenie, ale nie takie jakie powinni.
- Gdzie leży różnica w porównaniu z grą w czwartki i niedziele? Czy jedyną korzyścią jest fakt, że wolisz tamte rozgrywki?
- Musimy grać. Nie możemy odpoczywać. Tak wygląda nasza sytuacja. Dotychczas wychodzimy na tym bardzo dobrze.
- Jesteśmy ze sobą dość krótko, zaledwie cztery tygodnie. Sześć meczów? To nie jest duża liczba, ale już zdobywamy wspólne doświadczenia.
- Możemy na tej podstawie pracować dalej. Teraz najlepszym treningiem dla nas są nasze mecze.
- To bardzo wymagające i intensywne. Dobre zarówno dla kondycji fizycznej jak i dla analizy po meczach, a zdecydowanie łatwiej jest jak wygrywamy.
Zapytany, czy popularny w Anglii pogląd, że Liga Europy może stać na przeszkodzie w awansie do Ligi Mistrzów, Klopp stwierdził, że brak przerwy zimowej może być większym problemem.
- Jeśli uważasz, że mamy zbyt dużo meczów, to powinniśmy przestać grać w okresie świątecznym – stwierdził.
- Te rozgrywki nie stanowią dla nikogo na świecie problemu. Problem może być jedynie dlatego, że nie ma tej przerwy.
- Zobaczymy. Co byście powiedzieli, gdybyśmy pojechali do Kazania z samą młodzieżą?
- Na tę chwilę wszystko jest ok. Mamy dużo spotkań do rozegrania, ale Liga Europy to nie jest problem dla angielskich drużyn. Nie, brak przerwy zimowej może być problemem.
- To nie jest dla mnie problem, ponieważ wiedziałem o tym zanim przyszedłem do Liverpoolu, a Liga Europy to świetne rozgrywki i je lubię.
Adam Lallana, Coutinho, Lucas Leiva i Martin Skrtel najprawdopodobniej wrócą do pierwszego składu przeciwko Palace po tym, jak zasiedli na ławce w Kazaniu.
Danie Sturridge wciąż jest poza grą z powodu problemów z kolanem, ale Joao Carlos Teixeira może zostać włączony do składu po tym, jak nie mógł wystąpić w Lidze Europy ze względów regulaminowych.
- Graliśmy bez Adama, który obecnie jest w wyśmienitej formie – powiedział Klopp.
- Graliśmy bez Phila, który zagrał cudowne spotkanie przeciwko Chelsea oraz Martina Skrtela, który też jest w dobrej formie.
- Obaj boczni obrońcy muszą wciąż biegać, ale z każdą chwilą stają się coraz lepsi. Oni potrzebują gry. Najlepsze w tym jest to, że musimy się nauczyć dostosowywać do sytuacji.
James Pearce
Komentarze (12)
Chcesz się założyć, że będzie często korzystał z jednego i drugiego?
Daj spokoj sobie Jurgen, ile razy mozna to walkowac. Czas wybieli Brendzia wiec skupmy sie na terazniejszosci.