Klopp: Nie patrzmy w przeszłość
Jürgen Klopp uważa, że nie ma czasu na użalanie się nad sobą po rozczarowującej porażce ostatniego weekendu przed dzisiejszym, półfinałowym starciem przeciwko Stoke City w półfinale Capital One Cup.
Sobotnia przegrana 2-0 z West Hamem United w Premier League zatrzymała serię dwóch zwycięstw z rzędu przeciwko Leicester City i Sunderlandowi w okresie świątecznym.
Jednak niemiecki menedżer prosi swoich podopiecznych, aby nie rozpamiętywali przeszłości i skupili się na pierwszym starciu na Brittania Stadium.
- Zmagamy się z kilkoma kontuzjami, nie jest to dla nas najlepszy moment, ale mamy to wszystko na uwadze przed spotkaniem ze Stoke – powiedział Klopp.
- Rzadko czujesz się lepiej jeśli zbyt często myślisz o swoich problemach w życiu. Wtedy jest potrzebna pomoc z zewnątrz i to jest to co staram się robić dla chłopców.
- Dokładam wszelakich starań, aby dać im odpowiednie wsparcie i właściwe porady jak zmienić ten stan rzeczy. Jestem za to odpowiedzialny i zawsze staram się to wykonywać.
- Musimy obrać odpowiednie tory. Każdy może zobaczyć, że potrafimy to robić, ale czasami brakuje nam konsekwencji.
- Istnieje wiele prostych wytłumaczeń, ale to jest nasza sytuacja i musimy poradzić sobie w następnej grze jak najlepiej.
48-latek również uważa, że drużyna nie punktuje odpowiednio, ponieważ nie zdobywa goli i Klopp przyznaje, że zawodników czeka jeszcze wiele pracy w tej kwestii.
- Jeśli chcemy zdobywać bramki, musimy kreować sytuacje bramkowe i skutecznie je wykorzystywać – dodał.
- Musimy być bardziej skoncentrowani, bardziej chciwi i bardziej zdyscyplinowani.
- Wiele bramek w Premier League pada ze stałych fragmentów gry, nie tylko przeciwko nam, ale we wszystkich spotkaniach. Mieliśmy okazje, kiedy mogliśmy zdobyć bramki w tych sytuacjach, więc musimy próbować częściej.
- Często mamy sytuacje, w której możemy zdobyć bramkę i nie wykorzystujemy tego. Potrzeba pewności siebie, więcej ruchu. Dobrą rzeczą jest, że wiemy jak zdobywać gole, udowodniliśmy to przeciwko Southampton trafiając wówczas do siatki sześciokrotnie.
- Przed nami jeszcze wiele pracy. Mamy duże problemy z kontuzjami napastników, nie jest to wymarzona okoliczność. Zdaję sobie sprawę o naszej sytuacji i nie jest ona zadowalająca, ale możemy się poprawić.
Komentarze (3)
Na pewno, przecież jesteś ważną osobistością i zrobią to dla ciebie...
Też liczę że dostanę taki prezent @Korsarz96 :)