SG: Chcę grać w meczach legend
Steven Gerrard liczy, że oprócz czwartkowego meczu legend Liverpoolu z legendami australijskimi, będzie miał jeszcze wiele okazji do wystąpienia w koszulce the Reds. Anglik z opaską kapitańską na ramieniu poprowadzi gwiazdy Liverpoolu dowodzone z ławki trenerskiej przez Gerarda Houlliera. Mecz odbędzie się na ANZ Stadium w Sydney.
Dla Gerrarda będzie to pierwszy występ w koszulce Liverpoolu od czasu, gdy latem przeszedł do LA Galaxy.
Pomocnik nie może się doczekać ponownego występu pod wodzą Houlliera i liczy, że będzie zaangażowany w więcej tego typu wydarzeń.
- Mam nadzieję, że będzie jeszcze wiele takich okazji - powiedział były kapitan.
- To wspaniałe uczucie brać udział w takim meczu będącym prawie jak zjednoczenie graczy z którymi występowaliśmy na murawie z bohaterami, których oglądałem jako młodzieniec.
- Ponadto gra dla Gerarda to dla nas wyjątkowa okazja. Chciałbym, żeby było ich więcej, gdy wrócę z Ameryki.
35-letni zawodnik odwiedził Australię podczas przedsezonowego tournée the Reds w 2013 roku. Gerrard wspomina niesamowite wykonaniu hymnu "You'll Never Walk Alone" na Melbourne Cricket Ground przez kibiców.
- To było wspaniałe przeżycie, popis 100 000 fanów, którzy pokazali jakich mamy tam kibiców.
- Jutro także będzie wielka widownia, nie możemy się doczekać, żeby to zobaczyć. Liczę, że będzie tak samo jak ostatnio.
Komentarze (0)