Morrison: Fani byli niezadowoleni

Clinton Morrison przyznał, że fani Liverpoolu nie byli zadowoleni w piątkowy wieczór. Klopp został osądzony za wystawienie mocno zmienionego, pełnego młodzieżowców składu w zremisowanym 2:2 meczu z drużyną Exeter City, który odbył się w ramach trzeciej rundy FA Cup.

Morrison, który miał już kilkakrotnie styczność z Liverpoolem podczas swojej pracy w Crystal Palace, przyznał, iż w przypadku słabej formy podczas rewanżu z Exeter City, fani będą rozczarowani.

- Nie sądzę, aby skład Liverpoolu na Anfield został całkowicie zmieniony względem tego z pierwszego spotkania. Do wyjściowej jedenastki wróci prawdopodobnie 5-6 podstawowych zawodników. Niemiecki szkoleniowiec wie, że fani nie zaakceptują kolejnego słabego występu - powiedział Clinton Morrison.

- Gdy rozgrzewałem się podczas przerwy, jeden z kibiców krzyknął "Clinton, powiedz Kloppowi, żeby poukładał sytuację na boisku, nie przybyliśmy tu żeby oglądać to coś".

- Zdaję sobie sprawę z tego, że część kibiców nie była zadowolona z wybranego przez Niemca składu. Mimo to, gracze Exeter City byli zaskoczeni dobrą dyspozycją młodzieżówki the Reds, która prezentowała dobrą jakość gry. Zarówno Connor Randall, jak i Brad Smith są bardzo utalentowanymi zawodnikami, którzy sprawili nam dużo problemów. Jednak na boisku to my byliśmy lepszą drużyną i jestem zawiedziony z powodu, że w piątek nie udało nam się przejść do kolejnej rundy - dodał Morrison.