Owen: Liverpool stać na TOP 4
Michael Owen uważa, że Liverpool powinien wykorzystać szansę wyrównanego poziomu w Premier League i ukończyć sezon w pierwszej czwórce.
Ekspert BT twierdzi, iż The Reds mają dobrą pozycję, aby włączyć się do walki o miejsce premiowane występem w Lidze Mistrzów, jednocześnie ostrzegając, że musi to nastąpić od zwycięstwa nad Arsenalem na Anfield.
- To będzie bardzo trudne zadanie, ale jeśli bardzo tego chcesz to cel wydaje się łatwiejszy do osiągnięcia – mówi były napastnik Liverpoolu.
- Nie sądzę, aby Chelsea miała zamiar znaleźć się w pierwszej czwórce. Można spodziewać się z ich strony walki, ale są zbyt nisko by ją podjąć. Manchester United brnie do przodu, ale nic nie jest pewne i nigdy nie wiadomo czy Leicester nie pogubi punktów.
- To ogromna szansa dla Liverpoolu by znaleźć się w pierwszej czwórce pod warunkiem, że nie stracą już więcej punktów.
- W ostatnich kilku sezonach pod wodzą Brendana Rodgersa Liverpool potrafił rozrywać rywali na kawałki. Pamiętam gdy Arsenal przybył na Anfield, komentowałem wówczas ten mecz i nigdy nie widziałem tak ekscytujących pierwszych 20 minut. To było niesamowite.
- Zawsze było to wielkie wydarzenie kiedy na Anfield przyjeżdżały wielkie zespoły, zmienił to nieco ostatni sezon.
- Nie ma już w drużynie kilku świetnych graczy z przodu, ale w tak ważnych spotkaniach trzeba odnosić zwycięstwo, jeśli chce się znaleźć w pierwszej czwórce.
- To jest na pewno możliwe, nawet bukmacherzy obstawiają, że jest na to szansa w tej chwili. Jest to po prostu poszukiwanie spójności.
- Widzieliśmy przebłyski pod wodzą Jürgena Kloppa, jeśli będą one bardziej konsekwentne, wtedy można być pewniejszym siebie.
- Czas na ocenę Kloppa przyjdzie w przyszłości, kiedy będzie mógł dokonać kilku transferów i będzie dysponował odpowiednią ilością czasu na ukształtowanie zespołu dokładnie tak, jak tego chce.
- Na obecny moment wyniki nie są o wiele gorsze niż były za czasów Rodgersa. Myślę, że optymizm i dobre nastawienia Kloppa wprowadza zawodników i kibiców w bardziej pozytywny nastrój. Wyniki są bardzo podobne, lecz potrzeba o wiele więcej czasu.
Owen sądzi, że Liverpool będzie żałował, jeśli nie znajdzie konsekwencji w wykorzystaniu tego dziwnego sezonu w Premier League.
- Gdyby Liverpool rozpoczął współpracę z Kloppem dwa sezonu temu, to w tym sezonie wygrałby ligę – uważa Owen.
- Zawsze zastanawiamy się kto ukończy na szczycie, nie będę tego celebrował, chyba że mistrzostwo zdobędzie Leicester.
- Żaden zespół nie poczynił poprawy, aby wygrać ligę, a także występy w Lidze Mistrzów nie były przekonujące. Trzeba jasno powiedzieć, że poziom w Premier League wyraźnie się obniżył w kilku ostatnich sezonach.
- Czapki z głów jeśli wygra Leicester, jednakże gdy ktoś inny to osiągnie to z małą przewagą punktów.
- To bardzo dziwne w tym roku, mistrzostwo zostanie zdobyte z naprawdę małą ilością zgromadzonych oczek. Nie sądzę, żeby któraś z drużyn poczyniła postęp od ostatniego sezonu, więc jest to największa szansa dla The Reds przez długi, długi czas, aby triumfować, lecz obecnie są od tego trochę za daleko.
- To najbardziej frustrujące, w normalnym sezonie Liverpool byłby znacznie wyżej, ale to tylko zwykłe przypuszczenia jak każdy wie.
Komentarze (5)
Liverpool musi zrobić wszystko, żeby wykorzystać to, co dzieje się w tym sezonie. Naprawdę nie pamiętam drugiego takiego sezonu w ostatnich czasach. Nie gramy najlepiej, a i tak tracimy mało do top4.
Jurgen musi ustabilizować zespół, ale niestety kontuzje mu na to nie pozwalają. Jeśli w drugiej części sezonu będziemy bardziej konsekwentni i nie będziemy przeplatać dobrych meczów słabymi to naprawdę mamy niepowtarzalną szansę.
Możemy tylko gdybać co by było, gdyby Klopp przyszedł do nas zaraz po poprzednim sezonie i przepracował okres przygotowawczy i zrobił swoje transfery. Ciekawe na którym miejscu w tabeli bylibyśmy teraz.
O tym samym dokładnie pomyślałem. haha :D