Firmino: Kocham strzelać bramki

Roberto Firmino uważa, że jego doświadczenie jako napastnika reprezentacji Brazylii w dużym stopniu pomogło mu w występach na szpicy Liverpoolu, a strzelanie bramek dla nowego klubu sprawia mu wielką radość.

Pod wodzą Jürgena Kloppa zawodnik z numerem 11 regularnie występuje w podstawowym składzie the Reds na pozycji napastnika.

W bieżącej kampanii Firmino strzelił 5 bramek i zaliczył 4 asysty. Otrzymał także nagrodę od Standard Chartered za najlepszego gracza stycznia.

- Będąc powołanym do reprezentacji Brazylii przywykłem do gry z przodu – powiedział 24-latek.

- Bardzo lubię występować w roli napastnika, jednakże jestem tutaj aby pomagać mojemu zespołowi, a otrzymując od menedżera szansę czuję się szczęśliwy.

- To dla mnie kolejne wyzwanie. Gra w formacji ofensywnej nie należy do łatwych.

Tylko w styczniu Firmino czterokrotnie wpisywał się na listę strzelców. Dwukrotnie trafiał do siatki Arsenalu i Norwitch, co może wskazywać na coraz lepszą adaptację Brazylijczyka po letnim transferze z Hoffenheim.

- Kiedy tutaj przyjechałem nie mogłem się odnaleźć, szczególnie podczas pierwszych dwóch miesięcy, co było dla mnie lekkim zaskoczeniem.

- Zdążyłem już przyzwyczaić się do życia i stylu gry w Anglii, dzięki czemu osiągam coraz lepsze rezultaty. Czuję się dużo bardziej komfortowo.

- Ciężko jest znaleźć odpowiednie słowa, aby wyrazić radość po strzelonej bramce. Trafiając do siatki jestem bardzo szczęśliwy.

- Wierzę w siebie, a cała drużyna chce dla mnie jak najlepiej. Wspieramy się wzajemnie i rozwijamy jako zespół.

Firmino przybywając na Merseyside mógł liczyć na pomoc swoich dwóch rodaków: Philippe Coutinho i Lucasa Leivy.

Pierwszy z nich miał rozbrat z piłką na wskutek doznanej kontuzji i dopiero w tym tygodniu rozpoczął treningi na Melwood. Roberto nie ma żadnych wątpliwości, że powrót Philippe zapewni drużynie zastrzyk dodatkowej energii.

- Cała drużyna jest gotowa, aby powitać Coutinho z otwartymi ramionami. Nie tylko jego, ale każdego powracającego do zdrowia zawodnika – dodał Firmino.

- Philippe jest znakomitym zawodnikiem, a swoją obecnością na murawie z pewnością wzmocni zespół i pomoże nam wygrywać pojedynki.