Bilić: Liverpool ma mocny atak
Menedżer West Hamu, Slaven Bilić, przestrzegł swoich podopiecznych przed lekceważeniem siły ofensywnych zawodników jutrzejszego rywala w Pucharze Anglii. Niewykluczone, że w drużynie the Reds ujrzymy Daniela Sturridge'a.
Zespół Chorwata mierzył się już w tym sezonie z Liverpoolem trzykrotnie i ani razu nie schodził z boiska na tarczy. Młoty wygrały bowiem dwa starcia w lidze i zanotowały remis w pierwszym meczu czwartej rundy Pucharu Anglii.
Być może korzystną serię przerwie powracający do gry Daniel Sturridge, który znacznie wzmocniłby ofensywną siłę the Reds.
– Sturridge jest znakomitym piłkarzem, ostatnio borykał się z kontuzjami. Graliśmy z Liverpoolem już trzy razy i zawsze wystawiali do gry inną jedenastkę – powiedział Bilić.
– Jesteśmy gotowi na każdy skład Liverpoolu. Choć poznamy go dopiero godzinę przed meczem, nie będzie to problemem. Jeśli nie wystąpi Sturridge, to zagra Christian Benteke. Mają wielu dobrych napastników.
– Liverpool to wielki klub. Mieli co prawda w tym sezonie lepsze i gorsze chwile, ale i tak będziemy musieli ich przycisnąć i nie pozwolić rozwinąć skrzydeł.
Bilić w ciepłych słowach wypowiedział się również na temat Jürgena Kloppa, który po udanej operacji usunięcia wyrostka robaczkowego powinien jutro powrócić na ławkę trenerską
– Nie sądzę, by wracał z powodu presji. Zrobi to, bo taki jest. To Jürgen Klopp - lider, człowiek sukcesu. Praca jest dla niego czymś naturalnym, lubi to i dlatego chce wrócić.
Komentarze (2)
Cou - Firmino - Lallana
Liczę na Was :D