TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1917

Lallana: Klopp dostał to, czego chciał


Adam Lallana wyraził zadowolenie z postawy Liverpoolu we wczorajszym meczu. The Reds w świetnym stylu odpowiedzieli Manchesterowi City po porażce w Pucharze Ligi sprzed kilku dni.

Drużyna Jürgena Kloppa była nie do zatrzymania. Zespół odbił sobie przygnębiającą przegraną na Wembley w finale Capital One Cup, wygrywając 3-0 na Anfield w spotkaniu ligowym.

Wynik otworzył Lallana, który pokonał bramkarza przeciwników precyzyjnym strzałem lewą nogą z dużego dystansu, wyprowadzając Liverpool na zasłużone prowadzenie. Gospodarze, którzy dominowali w całym meczu, później tylko powiększali swoją przewagę.

Zapytany, czy występ The Reds był idealną ripostą na rozczarowujący rezultat weekendowego konkursu rzutów karnych, grający z nr 20 zawodnik odpowiedział:

– Patrząc na sam wynik oczywiście tak. Nasza gra jednak była równie dobra, co ostateczny rezultat.

– Moim zdaniem wszyscy w drużynie pokazali się z dobrej strony. Flanno zagrał doskonale, wspomagając nas w ofensywie. Kolo i Dejan wracający po przerwie i „Clyney”, który zajął miejsce na lewej obronie – oni też dali wybitny popis.

– Menedżer powiedział, że chce zobaczyć w tym meczu naszą odpowiedź na to, co zdarzyło się kilka dni temu. Miało być intensywnie. Daliśmy mu to, czego chciał. Dodatkowo dzięki kibicom atmosfera meczu była wspaniała.

– Przegranie finału pucharu to beznadziejne uczucie, ale jako zespół wyciągniemy z tego wnioski i mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości zagramy jeszcze w niejednym finale.

Lallana był również zadowolony, że mógł odpokutować swoje winy z Wembley, gdzie oddał nieudany strzał z rzutu karnego. Anglik we wczorajszym spotkaniu zagrał naprawdę imponująco. Bez wytchnienia naciskał na przeciwników, co zaowocowało golem i asystą.

– Możecie mi wierzyć, że w weekend byłem załamany – powiedział Lallana.

– Zarówno ja jak i inni, którym nie wyszło w konkursie jedenastek, czuliśmy się po prostu winni.

– Chłopaki zachowali się jednak świetnie. Jesteśmy zespołem. Wszystko co robimy na boisku, robimy jako drużyna. Dlatego wszyscy przyłożyliśmy się do wygranej [z Manchesterem City w lidze], chcąc się dobrze zaprezentować przed naszymi kibicami.

– Moim zdaniem to było bardzo ważne.

Były napastnik Southampton zakończył wywiad wzywając swoją drużynę do większej konsekwencji w długiej perspektywie. Oczywiście jednak, jak to piłkarz, Lallana odmówił komentowania przyszłości odleglejszej niż najbliższe spotkania.

– Wszyscy zagraliśmy dzisiaj świetnie i myślę, że potrzeba nam po prostu trochę więcej konsekwencji – wyjaśnił.

– Musimy skupiać się tylko na najbliższym meczu i zupełnie ignorować to, na którym obecnie jesteśmy miejscu w tabeli.

– Przed nami ważny dwumecz w Lidze Europy. To będą fantastyczne spotkania, jak zawsze przeciwko [Manchesterowi] United. Nie możemy jednak wybiegać myślami w przyszłość. Za kilka tygodni zobaczymy, jak daleko udało nam się zajść.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

Larry 03.03.2016 12:37 #
Wywiad ze Szwagrem. Tradycja.

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (6)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (3)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com