Pewne prowadzenie do przerwy
Po pierwszej połowie Liverpool prowadzi na wyjeździe z Southampton 2:0, będąc zdecydowanie lepszym zespołem. Gole dla gości strzelali Philippe Coutinho i Daniel Sturridge. Jeszcze jedną bramkę dołożył Joe Allen, ale nie została uznana przez arbitra, wobec spalonego.
Komentarze (32)
nienajlepsza jakość, ale nie tnie i polski komentarz
-Tak?
-Brawo ty!
tu jest niezła jakość i nie tnie
Allen strzelał. Sakho nie dotknął piłki. Piłkarze po spalonych mogą sobie biegać jeśli się nie mylę.
Kiedyś funkcjonowało coś takiego jak pasywny spalony, ale chyba już się dawno FIFA z tego wycofała.
Jak dla mnie 3:0, chociaż sporne sytuacje tak po równo raczej sędzia dzieli.
Widać, że Stu pomaga naszemu dzisiejszemu kapitanowi, pokazuje mu się do gry kiedy ten nie ma gdzie zagrać, zauważa go w ofensywie, a nawet 2-3 razy wrócił pomóc mu w obronie.
Jeszcze tylko niech Origi strzeli i to będzie idealne popołudnie.