JK: Henderson ważnym ogniwem
Jürgen Klopp wyjawił, że nie ma zamiaru sprzedawać Jordana Hendersona w letnim oknie transferowym. W ostatnim czasie pomocnik The Reds coraz częściej był łączony z transferem do londyńskiego Tottenhamu.
Menedżer Liverpoolu zdementował jednak wszelkie pogłoski, jasno stwierdzając, iż Henderson jest „bardzo ważnym” zawodnikiem w jego składzie i swoją przyszłą drużynę chce budować wokół jego osoby.
Sytuacja może się jedynie zmienić jeżeli zawodnik przyjdzie to menedżera i powie mu o swoim niezadowoleniu z gry w Liverpoolu. Klopp od zawsze powtarzał, że nie chce w swojej drużynie piłkarzy, którzy nie są w 100% oddani klubowi. Ten scenariusz nie ma jednak odniesienia do sytuacji kapitana The Reds.
- Ktoś wspomniał mi o plotce łączącej Jordana z drużyną Tottenhamu i odpowiedziałem, nie mając na myśli Hendersona, że jeżeli piłkarz przyjdzie do mnie i powie „chcę odejść”, to wtedy będziemy musieli się nad tą sytuacją zastanowić. To było tylko ogólne stwierdzenie i nic się w tej kwestii nie zmieniło.
- Od tego czasu nic się nie wydarzyło i nikt ze mną nie rozmawiał. Jordan jest dla nas niezwykle ważnym piłkarzem, jednakże jeżeli on, lub ktokolwiek inny, przyjdzie do mnie i powie, że chce odejść z klubu, to będziemy musieli taką opcję rozważyć i przeanalizować. To zupełnie normalne.
- Nie będziemy nikogo zatrzymać i mówić „nigdzie się stąd nie ruszysz”. Oczywiście moglibyśmy, ale dla obu stron, nie ma to jakiegokolwiek sensu. Dotyczy to wszystkich piłkarzy, bez wyjątku.
- Jeżeli jakiś klub wyrazi zainteresowanie naszym piłkarzem, a on tę ofertę będzie chciał rozważyć, to w takim przypadku będziemy szczegółowo analizować i oceniać sytuację oraz dyskutować na jej temat.
James Pearce
Komentarze (2)