Henderson wypada do końca sezonu
Jordan Henderson nie zagra do końca sezonu 2015/16. Ponadto staje w obliczu walki, aby udowodnić swoją gotowość na Euro 2016 po tym, jak odniósł kontuzję kolana we wczorajszym meczu z Borussią Dortmund – pisze Tony Barrett na łamach The Times.
Angielski piłkarz przeszedł badania w piątek po południu po tym, jak Liverpool wrócił dziś z Niemiec do Merseyside. Wyniki potwierdziły, że kapitan klubu uszkodził więzadło poboczne strzałkowe (LCL) w lewym kolanie. Lekarze spodziewają się, że kontuzja wykluczy go z gry od sześciu do ośmiu tygodni.
W normalnej sytuacji powrót do pełnej sprawności po takiej kontuzji potrwałby nawet trzy miesiące, jednak zespół medyczny Liverpoolu jest pokrzepiony tym, że uraz Hendersona jest wystarczająco wyizolowany, aby okres absencji został skrócony. Jednak nawet ta prognoza sprawia, że reprezentant Anglii może opuścić Euro 2016.
Roy Hodgson ma powołać skład reprezentacji Anglii 12 maja, czyli niecały miesiąc przed rozpoczęciem turnieju. Co prawda selekcjoner może umieścić potencjalne zastępstwo dla Hendersona na liście rezerwowej, jednak aby tak się stało, rekonwalescencja gracza Liverpoolu musiałaby znajdować się na zaawansowanym etapie.
Reprezentacja Anglii ma trzy mecze towarzyskie przed rozpoczęciem Euro 2016. W pierwszym z nich 22 maja rywalem będzie Turcja, w kolejnym 27 maja Australia i 2 czerwca Portugalia. W obecnej sytuacji istnieje prawdopodobieństwo, że Henderson nie będzie w stanie zagrać w żadnym z tych meczów. Taki scenariusz sprawia, że jego udział w Euro 2016 stoi pod dużym znakiem zapytania.
Hodgson deklarował, że nie zabierze kontuzjowanych zawodników do Francji, aczkolwiek podkreślił, iż każdy przypadek będzie oceniany indywidualnie. W tej sytuacji Henderson musi udowodnić swoją gotowość przed rozpoczęciem turnieju albo mieć nadzieję, że selekcjoner Anglii zrobi wyjątek i zabierze go na Euro 2016.
Henderson doznał kontuzji w trakcie końcowych minut pierwszej połowy meczu z Borussią Dortmund. Pomocnik klubu był w stanie dokończyć pierwszą część spotkania, lecz w przerwie został zmieniony, a następnie opuścił stadion o kulach. Szkoleniowiec Liverpoolu Jürgen Klopp stwierdził później, że ta kontuzja to „nie jest drobny problem” oraz dodał, że „nie wygląda to najlepiej”.
Dzisiejsze badania w Spire Hospital w Liverpoolu potwierdziły najgorsze obawy Kloppa. Co prawda Henderson nie potrzebuje operacji, jednak czeka go okres odpoczynku i rehabilitacji, który rozstrzygnie, czy może wystąpić na Mistrzostwach Europy we Francji.
Tony Barrett
Komentarze (19)
Zawsze graliśmy Hendo & Can, a Emre nie zagra bo pauzuje za kartki więc pewnie będzie Allen & Lucas, no chyba, że Kloppo coś innego wymyśli ;)
Zdajesz sobie sprawę, że w tym sezonie Liverpool nie przegrał meczu w którym Hendo i Can zaczynali spotkanie od pierwszych minut? Nóż się w kieszeni otwiera jak się czyta takie komentarze.
Podaj źródło tych swoich statystyk?
Dobrze się stanie jak zostaniesz usunięty z tego serwisu...
Jak można tak pisać? Żałosny jesteś, jeśli masz problemy na tle psychicznym, to ok oglądaj sobie Liverpool'u, ale nie udzielaj się na żadnych forach/stronach internetowych związanych z tym klubem.