Pewne prowadzenie do przerwy
Liverpool zgodnie z planem prowadzi 2:0 w meczu z Bournemouth. Na Vitality Stadium w pierwszych 45 minutach na listę strzelców wpisali się Roberto Firmino oraz Daniel Sturridge.
Pierwsza odsłona spotkania toczyła się dość powoli. Obydwie ekipy nie kwapiły się do atakowania za wszelką cenę co spowodowało skupienie gry w środku pola, choć trzeba przyznać, że to the Reds kreowali sobie groźniejsze sytuacje.
W 41. minucie Jordon Ibe dograł z lewej flanki prosto pod nogi Daniela Sturridge'a. Anglik obrócony plecami do bramki sprytnie strzelił piętką, ale Artur Boruc końcami palców wybronił strzał.
Jednak przy dobitce, Roberto Firmino nie dał szans polskiemu bramkarzowi będąc we właściwym miejscu o właściwym czasie.
Kilka minut później, już w doliczonym czasie gry, Daniel Sturridge podwyższył wynik wykorzystując ponownie dośrodkowanie Ibe'a z rzutu wolnego.
Komentarze (24)
Naprawdę jak na razie gra bardzo dobrze. Gdyby jeszcze Czerwoni powalczyli bardziej o górne piłki to by było idealnie.
Ward bardzo dobrze nogami.
Sturr piękna głowa.
Ojo wyśmienicie.
Stewart niczym Can. :)
Klusky - poczekajmy na Ingsa, to może będziemy grali dwoma napadziorami. :)