Pech Origiego szansą dla Benteke
Kariera rosłego Belga na Anfield miesiąc temu zdawała się dobiegać końca po tym jak został otwarcie skrytykowany przez Jürgena Kloppa podczas meczu z Southampton. Benteke powraca jednak do zdrowia i w związku z kontuzją Origiego może on dostać szansę na odkupienie.
Kontuzja podczas przerwy reprezentacyjnej i wypowiedzi na temat trenera i braku szans zwiastowały koniec Benteke na Anfield.
Jednakże sytuacja diametralnie się zmieniła za sprawą kontuzji Divocka Origiego. Młody napastnik prawdopodobnie opuści końcówkę sezonu, a Benteke może otrzymać szansę aby powalczyć o swoją przyszłość.
Drugi najdroższy zawodnik w historii klubu nie będzie dostępny na starcie z Newcastle, ale będzie gotowy do gry na ostatnie tygodnie sezonu. Czołową postacią bez wątpienia będzie Daniel Sturridge, lecz Benteke może dostać szansę biorąc pod uwagę grę na dwóch frontach.
Belg, który strzelił osiem bramek w 35 meczach, w 2016 roku rozpoczął tylko jedno ligowe spotkanie. Pomimo tego chce on zostać i walczyć o swoje.
– Oczywiście to nie jest udany sezon – przyznał niedawno Benteke.
– Nie jestem zadowolony ze swoich występów i jest to bardzo frustrujące. Taka jednak jest piłka i muszę ciężko pracować. Pomimo tego, że nie wszystko układa się po mojej myśli to jestem tu szczęśliwy. Chcę zostać i walczyć o swoją szansę.
Klopp twierdzi, że komentarze Benteke nie były niczym nadzwyczajnym.
– Gdyby powiedział, że nie ma nic przeciwko graniu kilku minut w każdym meczu, wtedy byłbym zdziwiony. Zna swoją sytuację i wszystko jest w jego rękach.
Komentarze (10)
AirCanada - Ty to nie życzysz mu podwyższenia ceny tylko wywiązania się z zakładu :P ja chyba mówiłem, że strzeli min. 15 bramek ... :P