Klopp: Od dawna go obserwowałem
Jürgen Klopp jest niezmiernie zadowolony z finalizacji transferu Sadio Mané - zawodnika, któremu boss uważnie przyglądał się już od kilku lat.
Wczoraj Liverpool oficjalnie zaprezentował Senegalczyka, jako nowego członka drużyny. Mané w ciągu dwóch lat pobytu w Southampton strzelił 25 bramek w 75 meczach. W minionym sezonie zdobył cztery gole w pojedynkach z Liverpoolem.
Klopp pierwszy raz zwrócił uwagę na 24-latka w 2012 r. w trakcie Igrzysk Olimpijskich. Mané wraz z reprezentacją Senegalu dotarł do ćwierćfinału rozgrywek. Niemiec później kontynuował obserwację zawodnika, który imponował formą już jako piłkarz Red Bull Sazlburg, a następnie w drużynie Świętych.
Wczoraj Mané otworzył nowy rozdział w swojej karierze – Liverpool. Jürgen Klopp nie może się doczekać pracy ze swoim nowym podopiecznym. Przygotowania do nowego sezonu ruszają z końcem tygodnia.
- Bacznie obserwowałem Sadio przez kolejne lata od jego imponujących występów na Olimpiadzie w 2012 r. Przyglądałem się jego rozwojowi w Austrii, a następnie postępom w Southampton.
- Od początku mojej obecności w klubie wielokrotnie rozmawiałem ze sztabem na jego temat. Zawsze czułem, że może być świetnym wzmocnieniem naszej drużyny. Ma jakość, ciężko pracuje i może się pochwalić niezłym bilansem strzeleckim.
- Na podstawie rozmów, które z nim odbyłem, mogę powiedzieć, że Sadio jest bardzo podekscytowany dołączeniem do naszego zespołu i możliwością gry dla tak wyjątkowych kibiców. Uważam, że będą tak samo podekscytowani jak ja, kiedy zobaczą go w koszulce Liverpoolu.
- Wspaniałe jest to, że udało nam się zamknąć formalności i będzie z nami pracował od pierwszych dni przedsezonowych przygotowań.
Komentarze (6)
Zobaczcie jaka była skuteczność dokonywania trafnych transferów przez Rodgersa. A teraz zestawcie to z transferami Kloppa w BVB.
Nikt chyba nie stwierdzi że Klopp jest tutaj nieomylny ale również nie podważy że się nie zna na swojej robocie. Mane to będzie strzał w 10 i jestem bardziej o tym przekonany niż Jurgen ;)