Boss: Powrócimy silniejsi

Jürgen Klopp przewiduje, że dzięki ciężkiej pracy podczas przedsezonowego tournée zawodnicy Liverpoolu FC powrócą ze Stanów Zjednoczonych w dużo lepszej formie niż przed wylotem.

Podczas pierwszego dnia pobytu skład liverpoolczyków został zasilony przez reprezentantów Anglii, którzy rywalizowali na Euro 2016: Nathaniela Clyne'a, Jordana Hendersona, Adama Lallanę i Daniela Sturridge'a.

Kwintet dołączył do reszty chłopaków, którzy mają już za sobą 4 zwycięstwa w letnich sparingach. The Reds pokonali Tranmere Rovers, Fleetwood Town, Wigan Athletic i Huddersfield Town nie tracąc przy tym ani jednej bramki.

Zdaniem menedżera the Reds to dopiero początek przygotowań, a jego podopiecznych czeka jeszcze bardzo dużo pracy.

- Widzieliście te spotkania i były bardziej niż OK, szczególnie jeżeli uwzględnicie na jakim etapie przygotowań obecnie się znajdujemy - powiedział Jürgen Klopp.

- Byłem bardzo zadowolony. Nie ze wszystkiego rzecz jasna, bo musimy jeszcze wiele poprawić. Sparingi są po to aby je oglądać, a potem analizować i tak właśnie zrobiliśmy, więc wiemy na czym musimy się teraz skupić.

- Właśnie rozpoczęliśmy drugą część przedsezonowych przygotowań, w której weźmie udział większa liczba zawodników, co jest dla nas bardzo ważne. Dołączają do nas przecież reprezentanci Anglii oraz Belgii.

- Grupa około 10 zawodników dopiero teraz zaczyna swoje treningi. To będzie dla nas wyzwanie, gdyż chcemy rozegrać kolejny sparing za 4 dni.

- Wprowadzimy kilka zmian dobierając zawodników w nieco inne zespoły, aby wszyscy jak najlepiej do siebie pasowali i byli w optymalnej formie.

- Obiekty treningowe w Stanford są niesamowite. To znakomite miejsce nie tylko dla piłkarzy, lecz dla wszystkich sportowców. Kocham tutejszą atmosferę. Skorzystamy na tym i wrócimy dużo silniejszy niż przed wylotem z Anglii.