Klopp: Musiałem odesłać Sakho
Jürgen Klopp potwierdził, że stoper Mamadou Sakho został odesłany z obozu Liverpoolu w USA ze względu na notoryczne łamanie klubowych zasad. Reprezentant Francji wrócił do Merseyside w poniedziałek po tym jak zdenerwował menadżera swoim zachowaniem.
Były trzy główne incydenty, które rozzłościły Kloppa i pokazały brak szacunku ze strony środkowego obrońcy.
Sakho między innymi spóźnił się na samolot którym drużyna leciała z Liverpoolu do Kalifornii.
Francuz, który obecnie przechodzi rehabilitację po kontuzji Achillesa także spóźnił się na posiłek drużynowy oraz opuścił sesję z lekarzem w Palo Alto.
- Muszę stworzyć zgraną grupę, musimy zacząć tutaj - powiedział Klopp.
- Pomyślałem więc, że odesłanie go do Liverpoolu i porozmawianie o wszystkim za 8-10 dni, kiedy wrócimy ma sens. To nic tak poważnego.
- O mało co nie odlecieliśmy bez niego, potem opuścił jedną sesję i spóźnił się na posiłek.
- Mamy pewne zasady i musimy się ich trzymać. Jeśli ktoś ich nie szanuje albo zostawia po sobie takie wrażenie to muszę na to zareagować.
- To jak zareagował zostawię dla siebie. Nie było żadnej kłótni.
- Odezwałem się. Nie można się kłócić gdy tylko jedna osoba mówi, to wszystko.
- Myślę, że ominięcie sesji to ominięcie sesji. Nawet kontuzjowani gracze muszą stawiać się na treningu.
Komentarze Kloppa wyśmiewają sugestie jakoby Sakho został odesłany do UK z powodów zdrowotnych.
Menadżer Liverpoolu zasugerował, że Sakho, który kontynuuje swoją rehabilitacje w Melwood nie zostanie ukarany grzywną finansową.
Niemiecki szkoleniowiec zasiądzie jednak do rozmów z byłym kapitanem PSG w przyszły wtorek i oczekuje, że jego postawa ulegnie poprawie.
- Grzywna? Nie interesują mnie pieniądze piłkarzy - dodał Klopp.
- W swojej karierze nie musiałem zbyt często karać swoich graczy ponieważ chcę abyśmy razem uczyli się robić to co jest właściwe.
- Zawsze jest to samo, z każdą grupą. Nie lubię karać grzywnami. Czasem to zabawne, kiedy kara jest całkiem z dupy.
- Dajcie spokój, ponieś konsekwencje swoich błędów, ale nie finansowe, to nigdy nie pomaga.
James Pearce
Komentarze (12)
Sakho zachowal sie nieprofesjonalnie i dobrze ze ponosi konsekwencje.. samą grą tez nie powala więc nie mozna mu odpuscic jak suarezowi. To powinno byc ostatnie ostrzezenie.
Co do samego Sakho to jemu należy się konkretna kara. Facet jest przed trzydiestka a zachowuje się jak gowniarz z podstawówki. Po prostu wstyd. Pożartować można, ale dorosla osobę powinno cechować zachowanie pewnego taktu w żartach i przestrzeganie zasad. Sakho dostal naprawdę niewielkie wymagania- zdążyć na czas na samolot, posilki i regularnie chodzić na wszystkie sesje treningowe/z lekarzem a nawet z tego nie umiak się wywiązać. Zasluzyl na sroga kare. No, ale pewnie skończy się tylko na upomnieniu