LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 892

Molby: Fantastyczny debiut Mane


Fala krytyki Alberto Moreno po meczu z Arsenalem była moim zdaniem przesadzona. Nic nie mam do Gartha Crooksa, ale jego komentarz, mówiący, że Liverpool spadnie z ligi, jeśli Jürgen Klopp utrzyma Hiszpana w składzie był niepoważny.

Owszem, Moreno popełniał błędy w tym spotkaniu, lecz na pewno nie grał tak fatalnie, jak niektórzy próbowali to zilustrować.

Klopp nie zamierza publicznie krytykować zawodnika, który pozostaje częścią jego planów. Moreno jest typem piłkarza, którego lubi niemiecki menadżer.

Jest silny, cechuje go duża wytrzymałość i angażuje się w akcje ofensywne. Za to, co Moreno jest w stanie dać Liverpoolowi z przodu, Klopp póki co jest mu w stanie wybaczać braki w defensywie.

Błędy Hiszpana raz na jakiś czas są kosztowne dla the Reds, ale Klopp wyraźnie wierzy, że jest w stanie go edukować.

James Milner wróci do gry po kontuzji pięty i jestem bardzo ciekawy, jak poradzi sobie na lewej obronie w sobotnim meczu z Burnley. Nie jestem przekonany, czy będzie szczęśliwy z gry na tej pozycji, ale z pewnością pragnie występów.

Klopp nie wzmocnił lewej strony defensywy w trakcie lata. Długo kierował swój wzrok na Bena Chilwella, jednak okazało się, że Liverpool nie chce przepłacać.

Mane przypomniał mi Barnesa

Przeżyłem ogromną ulgę, gdy dowiedziałem się, że uraz barku Mane nie jest poważny. Przed nami mecz z Burnley, gdzie Liverpool dysponuje różnymi wariantami w ofensywie. Spodziewam się, że Roberto Firmino zostanie nieco cofnięty, a na szpicy wystąpi Divock Origi.

Mane zaprezentował się świetnie w debiucie z Arsenalem i przypomniał mi wpływ na grę zespołu Johna Barnesa, kiedy przyszedł z Watfordu w 1987 roku.

Wszyscy byli świadomi piłkarskiej klasy Barnesa, ale nie zdawali sobie do końca sprawy, jak fantastycznym jest zawodnikiem. To samo było latem z Mane. Kibice znali go z występów w Southampton, pomyśleli sobie, że to dobry transfer, lecz nie byli do końca przekonani, zwłaszcza, że Senegalczyk kosztował 30 milionów funtów.

Klopp bardzo chciał go u siebie w zespole, a początkowe przesłanki sugerują, że to może być więcej, niż 'dobry transfer'.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Wczorajszy trening - wideo  (0)
03.05.2024 20:18, Piotrek, liverpoolfc.com
Klopp: Nie ma już żadnej presji  (6)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki przed meczem z Tottenhamem  (0)
03.05.2024 12:21, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Van Dijk może nie zagrać z Tottenhamem  (23)
03.05.2024 11:35, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Zdjęcia z czwartkowego treningu The Reds  (0)
03.05.2024 10:27, Bartolino, liverpoolfc.com
Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (8)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com