Balotelli: Problemy fizyczne zaważyły
Włoch na krótko po po przenosinach do Nicei powiedział, że jego fizyczne problemy były konsekwencją tego, że jego pobyt na Anfield okazał się obustronnym koszmarem - zarówno dla Liverpoolu jak i dla samego zawodnika.
Katastrofalny w skutkach transfer Balotellego z Milanu do Liverpoolu dobiegł do końca z ostatnim dniem okienka transferowego. Sprowadzony za 16 milionów funtów po transferze Luisa Suareza do Barcelony Balotelli został zwolniony z ostatniego roku kontraktu i dołączył do OGC Nice za darmo. W poprzednim sezonie Balotelli był wypożyczony do klubu, z którego przybył do Liverpoolu w 2014 roku.
Reprezentant Włoch potwierdził, że odrzucił oferty wielu europejskich klubów, ale zdeterminowanie Liverpoolu spowodowało, że musiał zmienić otoczenie.
W klubie z Anfield Balotelli zagrał w 14 spotkaniach - w 10 z nich w Premier League. Zdobył 4 bramki.
Podobnie jak to było w 2014 roku, gdy dołączał do Liverpoolu, transfer do Nicei media określają jako "ryzykowny". Balotelli się nie zgadza z tą opinią.
- Myślę, że moja kariera wygląda inaczej niż jest opisywana w mediach - powiedział zaprezentowany w piątek w barwach nowego klubu Mario Balotelli.
- Dla mnie nie ma żadnego ryzyka. Przez ostatnie dwa lata byłem trapiony przez fizyczne problemy.
- Moim priorytetem jest gra w pierwszym składzie i dlatego wybrałem Niceę. Aby być szczęśliwym człowiekiem, muszę grać.
- Decyzja miała charakter czysto sportowy. To najlepsze możliwe dla mnie rozwiązanie. Inne zespoły chciały mnie pozyskać, ale Nicea zaproponowała dobrą, przyszłościową wizję. Trener wierzy we mnie i dlatego jestem w jego drużynie.
26-latek liczy na ponowne powołanie do reprezentacji Włoch. Po odejścio Antonio Conte i zmianie selekcjonera Balotelli widzi szanse na grę.
- Każdy wie, że gra w kadrze jest dla mnie niezwykle ważna. Ostatnio, szczerze mówiąc, nie zasługiwałem na powołanie - dodał Balotelli.
- Teraz skupiam się na Nicei. Przez dwa lata nie dostawałem powołania. Oglądając Euro nie wiem co wydarzyłoby się, gdybym był wybrany do składu, ale Antonio Conte dokonał innego wyboru.
Transfer Balotellego uznawany jest za jedną z większych klap finansowych i sportowych w historii Liverpoolu, a zdecydowanie największą z Fenway Sports Group za sterami Liverpoolu.
Zmiana otoczenia przez Włocha oznacza dla Liverpoolu ogromną ulgę jeśli chodzi o zwolnioną przez niego gażę. Balotelli zarabiał na Anfield 90.000 funtów tygodniowo i to zaważyło na tym, że strony doszły do porozumienia.
Chris Bascombe
Komentarze (6)
Nie wierze, ze nie bylo klubow, ktore by za niego zaplacily chociaz kilka milionow funtow. No ale placic mu taka tygodniowke jaka mial bez gry, to tez przegiecie..wiec niech mu Nicea lekka bedzie.. a dal nam duzo mniej niz Benek bedac obiektywnym.. a Christian poszedl jednak za ponad 30 baniek do CP..
Zeby strzelić tego czwartego, Mario musiał wyrwać hendersonowi piłkę z rak i samemu wykonać karnego xD