TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1619

Carra: Mourinho pytał mnie o Anfield


Legenda Liverpoolu wierzy, że dodatkowe osiem i pół tysiąca gardeł jeszcze bardziej utrudni rywalom pokonanie the Reds. O nową trybunę Main Stand wypytywał nawet Jose Mourinho.

Main Stand zostało oficjalnie otwarte w piątek, a już jutro zabłyśnie w pełnej krasie gdy na Anfield zawita Leicester City.

Poczynania swoich idoli będzie mogło teraz śledzić na stadionie ponad 54 tysiące widzów. Zdaniem Carraghera reputacja stadionu wzrośnie jeszcze bardziej.

- Gdziekolwiek byś się nie udał, czy to w Anglii, czy poza nią Anfield jest znane ze swojej atmosfery. Thiery Henry często wspomina o tym w telewizji Sky. Wielu pragnie tego w swoim klubie więc chyba nic więcej nie trzeba dodawać.

- Bardzo zainteresowany tematem wydał się Jose Mourinho. Podczas charytatywnego turnieju pytał mnie jak wiele więcej osób będzie mogło wejść na stadion. Był pod wrażeniem gdy usłyszał moją odpowiedź.

- Zarówno on jak i wielu innych zdaje sobie sprawę jak ciężko będzie im mierzyć się teraz z Liverpoolem. Mówienie, że kibice to 12 zawodnik może wydawać się utartym frazesem ale w tym przypadku to fakt.

Carragher podczas swojej kariery zwiedził dużo obiektów sportowych ale nie jest w stanie porównać Anfield do czegokolwiek innego.

- To zdecydowanie stadion numer jeden. Doświadczyłem na nim wiele wspaniałych chwil. Jest wyjątkowy.

- Nawet mierząc siły z Realem Madryt, czy Barceloną kibice drużyny przeciwnej mówią o wspaniałym dopingu. To sprawia, że każdy chce przeżyć to na własnej skórze.

- Jako dziecko marzysz o grze na Camp Nou, Bernabeu, czy San Siro zapominając przy tym, że ich fani chcą przybyć do Liverpoolu.

Podczas gry dla the Reds, Carra miał przyjemność zmierzyć swoje siły z takimi tuzami jak Barcelona, Real Madryt, Juventus oraz Inter Mediolan.

Najbardziej pamiętny jest jednak dla niego półfinał Ligi Mistrzów przeciwko Chelsea z 2005 roku.

- Gdybym miał możliwość najchętniej wróciłbym do półfinałowych lub ćwierćfinałowych spotkań Ligi Mistrzów rozgrywanych w maju. Noce nie są już wówczas takie zimne i później się ściemnia.

- W tym czasie jest coś specjalnego. Widzisz za sobą cały tłum ludzi nie przypuszczając, że może to osiągnąć taką skalę.

- Wspaniale było gdy Stevie wygrywał rzut monetą i w drugiej połowie mogliśmy atakować przeciwnika na stronie the Kop.

- Przeciwko Chelsea los chciał inaczej ale wydaje mi się, że to nam pomogło. W drugich 45 minutach byliśmy pod wielką presją, a fani pomogli nam oddalać zagrożenie od własnej bramki.

- Normalnie wolelibyśmy grać w drugą stronę ale w tym konkretnym spotkaniu okazało się to dla nas zbawienne. Spotkanie z Chelsea zawsze były trudne, szczególnie gdy nabierały takiej rangi.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com