SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1879

JK: Nie wiem kto będzie numerem 1


Loris Karius będzie miał okazję do zadebiutowania między słupkami Liverpoolu podczas wtorkowego wieczoru, kiedy to the Reds zmierzą się z Derby Country w ramach 3 rundy Pucharu Ligi.

Jürgen Klopp uważa, że jest to właściwy moment, aby dać szansę 23 latkowi, który bierze udział w pełnym treningu już od dwóch tygodni po tym jak wrócił po absencji spowodowanej złamaniem ręki.

Menedżer podkreśla jednak, że niemiecki bramkarz nie jest numerem jeden w bramce i będzie musiał podjąć poważną decyzję kto wyjdzie na sobotnie starcie z Hull City na Anfield.

- Jeśli nic się nie wydarzy Loris dziś zagra – powiedział.

- W Bundeslidze należał do silnych bramkarzy. To bardzo wiele znaczy. Niemcy mają wielu fantastycznych zawodników na tej pozycji. Najlepszy bramkarz gra w Bayernie Monachium i jest Niemcem. My jednak mamy i zawsze mieliśmy dobrych goalkeeperów. Może nie najlepszych na świecie, ale podkreślam dobrych.

- Loris miał trudny początek w Mainz, nikt go nie chciał, był na wylocie. Jednak nie poddał się, pokazał na co go stać i stał się wybitnym bramkarzem. Zawodników o takiej mentalności właśnie potrzebuję.

Karius w Bundeslidze wystąpił 100 razy, zaś do Liverpoolu przybył jako zwiększenie konkurencji w bramce. Były bramkarz Akademii Manchesteru City złamał jednak rękę przez co został wykluczony z rywalizacji na okres 6 tygodni. W tym czasie Mignolet zajął miejsce między słupkami i odznaczył się solidnymi występami.

- Chcemy mieć w swoich szeregach dwóch dobrych bramkarzy. I takowych posiadamy – dodał Klopp.

- Loris miał przewagę w przygotowaniach przedsezonowych, jednak doznał złamania. Simon w tym momencie wracał dopiero ze zgrupowania reprezentacji, ale wykonał bardzo dobrą pracę.

- Zależy mi, żeby zawodnicy dawali z siebie wszystko na treningach i odznaczali się tytaniczną pracą w celu większego rozwoju. Aktualnie widzę w swoim składzie dwóch świetnych bramkarzy i jednego, który jest zapewnieniem na przyszłość – Danny Ward. Nie powinniśmy dyskutować o tej pozycji. Chłopcy muszą pracować, a ja zdecyduję.

Mignolet dołączył do Liverpoolu za 9 milionów funtów z Sunderlandu trzy lata temu. Od razu stał się pierwszym bramkarzem. Przez ten okres czasu miał jednego zastępcę, którym był Adam Bogdan.

Klopp zapytany o to czy Simon wyjdzie w pierwszym składzie na mecz z Hull odpowiedział: - Jaką mam możliwość odpowiedzi? Jeśli powiem tak to co będzie oznaczać wobec Lorisa, a jeśli nie to co wobec Simona?

- To pytanie ma sens, ale odpowiedź już nie. Nie ma w tym momencie numeru jeden. Nie podjąłem jeszcze decyzji.

- Bramkarze muszą wykonywać swoją pracę i udowodnić jak dobrzy są. To samo tyczy się pozostałych zawodników.

- Chodzi o trenowanie, rozwój i poprawę, a także udowodnienie jak bardzo potrafi się pomóc zespołowi.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (20)

uNiLFC 20.09.2016 09:09 #
Jeśli Klopp mówi, że "Nie wiem kto będzie numerem 1" to on to dobrze wie i będzie nim Karius. Jest pod każdym względem lepszy od Mignoleta. Bardzo utalentowany bramkarz, który pewnie przed podpisaniem kontraktu dostał zapewnienie, iż będzie numerem 1 u nas. W innym wypadku nie akceptowałby naszej oferty i czekałby na inne kluby. A miałby w czym wybierać
hubert725 20.09.2016 09:25 #
Oczywiście jestem za tym żeby to Karius był numerem jeden od najbliższej kolejki, ale dopóki Mignolet nie zawali bramki, a jego gra będzie wyglądać w miarę pewnie jak w ostatnim meczu, to Boss nie może od tak sobie zmienić bramkarza, ponieważ odbije się to na samym zawodniku jak i może nawet na atmosferze w szatni. Sam jestem bramkarzem i wiem, ze dopóki bramkarz gra na tyle pewnie jak Mignolet (czyli nie zawala bramek), to nie ma prawa być zmieniony! Karius musi po prostu czekać, a w dzisiejszym meczu pokażą klasę i oby tak było
uNiLFC 20.09.2016 09:45 #
Czyli mamy czekać na KOLEJNY błąd Mignoleta, przez który KOLEJNY raz stracimy punkty? Chłop już narobił tyle błędów w bramce LFC, że szkoda gadać

"Nie ma prawa być zmieniony"? Bo co? Bo ty tak mówisz? Trener może zrobić to co będzie chciał. Nie liczy się dobro zawodnika tylko klubu. Prawda jest taka, że gdyby nie kontuzja Kariusa to Migs w tym sezonie nie powąchałby jeszcze murawy

Miałem nadzieję, że już do tej pory ludzie zrozumieli, że im szybciej pozbędziemy się Mignoleta z pierwszego składu tym lepiej dla nas. Non stop popełnia te same błędy. Nie widać u niego żadnej poprawy czy to w grze nogami czy w wychodzeniu do górnych piłek. Istna komedia.
hubert725 20.09.2016 09:50 #
Akurat Mignolet nogami gra całkiem nieźle na tle innych bramkarzy z Premier League. Ale bardziej chodzi mi o to, ze dopóki Simon czuję oddech na plecach Kariusa to może być lepszy i to tylko odbije się dobrze na drużynie, jeśli natomiast Mignolet zostanie zmieniony, bo pierwszym bramkarzem w zespole jest gościu, w wieku 23 lat, który dopiero rozpoczyna przygodę z piłką angielską to nie jest to najlepsze rozwiązanie dla klubu w tym momencie! Z resztą zobaczymy kto ma rację w najbliższych kolejkach, ja uważam, ze jeśli nawet Karius dziś zagra fenomenalnie to i tak na Hull wyjdzie Simon.
deus 20.09.2016 10:00 #
Dziś dać szanse Kariusowi i się zobaczy, ale widziałem kilka.meczy z jego udziałem w Bundeslidze i myślwę że jest stworzony do gry w Angli.
w0rst 20.09.2016 10:29 #
"Nieźle" to chyba za mało. I nie rozpoczyna przygody z piłką angielską, grał w juniorskich drużynach City.
uNiLFC 20.09.2016 10:51 #
Mignolet i "niezła gra nogami".. To się wyklucza kolego
opiekacz 20.09.2016 11:21 #
Pożyjemy, zobaczymy. Klopp to facet, który podejmie decyzję w oparciu o dobro zespołu.
Sherwood97 20.09.2016 11:22 #
@UniLFC ale ty brednie wypisujesz
uNiLFC 20.09.2016 11:31 #
Noo to wytłumacz mi drogi kolego gdzie napisałem coś złego. Wytknij mi błędy i pokaż mi jak fantastycznym bramkarzem jest Simon "Gruszka" Mignolet
Lyzwa7 20.09.2016 11:58 #
Ale wiesz, że gra nogami nie ogranicza się tylko do kopania piłki, ale też wchodzą w to decyzje podejmowane z piłką przy nodze, które u Szymona są fatalne.
SteveHarrisOwen 20.09.2016 12:02 #
Dużo ludzi traktuje Kariusa jak zbawcę dla naszej bramki, ale Ci sami ludzi zapominają (albo nie wiedzą), że Karius ma też słabszą stronę.

Chodzi mianowicie o jego niesamowitą pewność siebie - dopóki wszystko mu wychodzi to wygląda to świetnie, ale jak wkradnie się jakiś moment nerwowości, który podkopie jego pewność siebie to on też potrafi robić dziwne rzeczy.
Oby takich momentów było jak najmniej.
uNiLFC 20.09.2016 12:09 #
Nie mogę uwierzyć w to, że nadal są ludzie tak ślepi i tak głupi, którzy wierzą w to, że tak przeciętny bramkarz jak Mignolet jest wystarczająco dobry by być nr. 1 w bramce Liverpoolu mimo tego, iż KAŻDA statystyka i to jak prezentuje sięw spotkaniach pokazują, że jest on jedynie bramkarzem przeciętnym, który swoich wad już nie naprawi

Lyzwa7 20.09.2016 12:14 #
No lel, dlatego lepiej trzymać Szymka, który pewności siebie nie ma w ogóle :)
RedLeto 20.09.2016 12:23 #
Karius potrzebny na już. Straszenie obrony wyjściem, spóźnione reakcje przy rozegraniu, legendarne już puste przeloty... Dużo by wymieniać słabych stron Simona. Wiem, że wszyscy z nas je znają, ale tak tylko przypominam tym co mają wątpliwości. Nie możemy czekać na jego kolejną wtopę. To tak jakby czekać na zdradę żony, żeby wziąć rozwód... Smutne ale prawdziwe.
roberthum 20.09.2016 13:28 #
Przypomnę tylko, ze Mignomet tez był określany jako bardzo dobry bramkarz i zabezpieczenie bramki na lata jak do nas przychodził. Nie lansujmy jako zbawcy zawodnika, który nawet jeszcze nie zadebiutował. Niech Loris pogra trochę i wtedy zobaczymy czy on tez przypadkiem nie będzie zaliczał równie wielkich klopsow. Na razie przed nami mecz z Derby, który tak naprawdę żadnym sprawdzianem nie bedzie- to nie ta klasa rywala. Tutaj dobry wystep jest absolutnym minimum
brandao 20.09.2016 13:59 #
Jeśli Karius dziś zagra dobrze to utrzyma miejsce w bramce. Mignolet niestety nie gwarantuje pewności z tyłu ale jest wystarczający dobrym bramkarzem, żeby wywierać presję na Niemcu. Oby Karius okazał się zabezpieczeniem bramki na lata :)
hubert725 20.09.2016 14:33 #
Wiadomo, ze Szymon najwyższych lotów bramkarzem nie jest, dlatego Jurgen ściągnął nowego bramkarza, który ma być zbawieniem, ale przypomnę tylko, ze nieraz nam dupe ratował, jeśli chodzi o jego przedpole to jest słaby jego punkt natomiast na lini to wzór bramkarza! Mimo wszystko, bramkarza powinno zmieniać się po ostatnim jego meczu, a Simon na zmianę nie zasłużył! Jeśli będzie czuł oddech na plecach w postaci Kariusa, to może być tylko lepszy!
despero 20.09.2016 18:58 #
Statystyki, zasłaniajcie się statystykami, nie żebym bronił Simona, ale macie w tych statystykach ile goli puścił z winy obrońców przeź ich babole? Zróbcie taką statystyke ze wszystkich meczy aż jestem ciekaw waszych statystyk bo wszystkie gole stracone to Wina Mignoleta? A np to że Lucas podał Vardemu to też? A ile nam Simon razy dupe ratował? Niepamietacie. Ten który bedzie lepszy bedzie nr czy Mignolet czy Karius nawet Milner może, także może zatrzymacie re wypociny
despero 20.09.2016 18:59 #
Dla siebie, Klop wie co robi. YNWA

Pozostałe aktualności

Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (19)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com
Michał Gutka specjalnie dla LFC.PL!  (11)
20.11.2024 13:31, Gall1892, własne
Mac Allister, Núñez i Díaz w reprezentacjach  (0)
20.11.2024 12:48, FroncQ, liverpoolfc.com
Trening U-21 z pierwszym zespołem - wideo  (0)
20.11.2024 09:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Szoboszlai z trafieniem na wagę remisu  (1)
20.11.2024 09:45, Ad9am_, liverpoolfc.com