Lovren: Grajmy dalej swoje
Dejan Lovren ma nadzieję, że on i jego koledzy jeszcze nie raz wpiszą się na listę strzelców w tym sezonie. W ostatnich dwóch wygranych meczach to właśnie defensorzy Liverpoolu otwierali wynik spotkania.
W miniony piątek Chorwat zaliczył trafienie po dośrodkowaniu Philippe Coutinho. Miało to miejsce w wygranym po imponującej grze zespołu meczu z Chelsea.
Kilka dni później w roli głównej wystąpił Ragnar Klavan. Estończyk zdobył pierwszą bramkę w wygranym 3:0 spotkaniu z Derby County w EFL Cup.
Lovren nie ma nic przeciwko temu, aby piłkarze z linii defensywy zdobyli w tej kampanii jeszcze kilka goli. Podkreśla jednak, że dopóki Liverpool wygrywa, on będzie zadowolony niezależnie od tego, kto trafia do siatki.
- Byłem we właściwym miejscu, o właściwym czasie – odnosi się do swojej bramki z meczu z Chelsea.
- Dobrze jest mieć okazję do zdobycia gola i ja taką właśnie miałem. Mam nadzieję, że będziemy mieli ich więcej. Jednak zawsze najważniejszy jest zespół, trzy punkty lub awans do kolejnego etapu.
- Liczę na to, że w naszej drużynie objawi się jeszcze kilku bramkostrzelnych obrońców w tym sezonie.
Jürgen Klopp dokonał siedmiu zmian w składzie na mecz z Derby County, w skutek czego Dejan Lovren przesiedział to spotkanie na ławce rezerwowych.
Nie zmienia to faktu, że 27-latek był pod wrażeniem tego, jak mocno zmieniona drużyna poradziła sobie z postawionym przed nią zdaniem.
- Pojawiło się kilka zmian, ale mamy wysokiej jakości piłkarzy, którzy mogą zastępować innych – dodaje.
- Kiedy pojawiają się kontuzje, wskakują do zespołu i praktycznie nie odbija się to na naszej grze. To był niesamowity mecz, a my ponownie pokazaliśmy swoje umiejętności.
Lovren ma nadzieję powrócić do składu na sobotni pojedynek z Hull City.
The Reds, jak do tej pory, doznali w tym sezonie tylko jednej porażki – w spotkaniu z beniaminkiem Burnley. Stoper jasno zaznacza, że odpowiednie wnioski zostały już wyciągnięte z tej lekcji.
- W przeszłości już uczyliśmy się na swoich błędach. Wiemy, czego spodziewać się po Hull City.
- Jeśli zagramy tak, jak zagraliśmy przeciwko Derby oraz w ostatnich kilku spotkaniach, to nie będziemy mieli problemów.
Komentarze (0)