Boss: Musimy poprawiać naszą grę

Jürgen Klopp stwierdził, że jego zespół nie będzie tracić czasu na świętowanie mocnego startu w nowym sezonie, skupiając się wyłącznie na robieniu postępów w celu zachowania dobrej formy.

Liverpool na osiem spotkań w obecnej kampanii wygrał sześć, zremisował jedno i również tylko raz musiał uznać wyższość rywala. Takie wyniki zapewniły Czerwonym miejsce w topowej czwórce Premier League oraz awans do czwartej rundy EFL Cup.

The Reds wygrali już na wyjazdach z Chelsea i Arsenalem, pokonali u siebie Leicester City, a także zremisowali z Tottenhamem Hotspur na White Hart Lane. Jednak Klopp nie daje się ponieść emocjom.

Niemiec powiedział, iż jego piłkarze udowodnili mu, że wciąż mają ochotę poprawiać niedoskonałości w swojej grze.

– To jasne, że musimy robić postępy, ponieważ w każdym meczu, kiedy analizowaliśmy grę, znajdowaliśmy wiele rzeczy, które moglibyśmy zrobić lepiej – zaznaczył Boss.

– Wiemy, że najważniejsze są wyniki. Jednak mimo tego, że rezultat jest korzystny, nie możesz przestać o tym myśleć. To nie jest tak, że świętujesz cały tydzień do następnego meczu. Właśnie takie nastawienie u siebie wytworzyliśmy.

– To zbyt wcześnie, by być z czegokolwiek zadowolonym. Właśnie nad tym do tej pory musieliśmy pracować.

– Taka jest rzeczywistość – naszą rzeczywistością jest następny przeciwnik i to, by być na niego przygotowanym. Mieliśmy kilka dobrych momentów w meczach, to prawda, ale nic więcej się nie stało.

Dokładnie rok temu, Liverpool miał na swoim koncie osiem punktów po sześciu kolejkach i zajmował 13. pozycję w lidze.

Mimo że Klopp jest zadowolony z lepszego początku sezonu the Reds niż w ubiegłym roku, wciąż uparcie twierdzi, iż nic jeszcze nie zostało osiągnięte.

– Gdyby nikt nie widział, że pracujemy razem, wtedy coś byłoby nie tak – dodał.

– Musimy to robić. Musimy wykorzystywać umiejętności naszych zawodników. Wiecie z tego, że przeżywaliśmy razem różne chwile, iż to dla mnie dość łatwe, by cieszyć się z tych dobrych rzeczy. Jestem optymistycznie nastawiony do wielu spraw.

– Jednak źle jest mówić w tym momencie za dużo o spotkaniach, które rozegraliśmy. Na tym etapie sezonu tworzy się podstawę pod jego dalszy ciąg. W ubiegłym roku ta podstawa nie była tak dobra, więc nigdy nie zbliżyliśmy się do interesujących nas miejsc w tabeli.

– Lecz w tej kampanii, też mamy pracę do wykonania, ponieważ przyjdą święta, przyjdzie druga część sezonu.

– W tej chwili pogoda w Liverpoolu jest dobra – w porządku, dziś jest trochę wietrznie, ale wszystko wydaje się być w porządku – jednak kilka rzeczy ulegnie zmianie. Musimy zachować zdrowie i mieć szczęście z kontuzjami.

– Kiedy możemy wspólnie pracować i kiedy możemy poprawiać naszą grę, wiemy, że mamy to zrobić. Dopiero potem będziemy mogli ocenić czy mamy naprawdę dobry sezon. Wiedzieliśmy to przed startem rozgrywek, ale oczywiście lepiej mieć dobry początek niż średni czy słaby.

– Jak dotąd, start jest niezły i będziemy musieli się na nim oprzeć.