Carra na temat Daniela
Daniel Sturridge może się dużo nauczyć oglądając grę Roberto Firmino. Takiego zdania jest legenda Liverpoolu, Jamie Carragher. Angielski napastnik w obecnym sezonie walczy o swoje miejsce w składzie Jürgena Kloppa.
W podstawowym składzie wyszedł trzy razy, a przy czterech okazjach wchodził z ławki i jeszcze nie zdobył gola w Premier League. Dwa razy wpisywał się za to na listę strzelców w EFL Cup.
Firmino częściej był wystawiany jako samotny napastnik. To właśnie na tej pozycji imponował w zeszłej kampanii i kontynuuje ten trend.
Sturridge jednak zrobił różnicę wejściem w pierwszej połowie meczu ze Swansea. Zdaniem Carraghera, 27-latek powinien przyglądać się grze Firmino, jeśli chce znów regularnie wychodzić w podstawowym składzie.
- W tej chwili Jürgen Klopp woli Roberto Firmino na czele przedniej formacji - powiedział Carragher.
- Gramy obecnie jednym napastnikiem, co stanowi problem dla Daniela. W zeszłym sezonie była dwójka, więc musi się nad tym zastanowić. Jak ma być lepszy? Co robi Firmino, a czego nie robi on sam?
- Statystyki Sturridge ma niesamowite(55 goli w 99 meczach), na poziomie najlepszych atakujących w historii klubu. Wiemy że umie grać, ale istnieje szansa, że Klopp oczekuje czego innego, a Firmino tego dostarcza.
- Może więc Daniel powinien spojrzeć na to i pomyśleć nad poprawą czegoś, żeby wrócić do zespołu.
Komentarze (0)