Boss: Szanujemy ekipę Watfordu
Jürgen Klopp powiedział, że nie jest zaskoczony aktualną liczbą punktów zgromadzoną przez Liverpool w tabeli Premier League. Niemiecki szkoleniowiec zdradził, że nigdy nie zakłada planu punktowego dla swojej drużyny na dany moment sezonu.
Po 10. kolejkach, the Reds mają na koncie 23 oczka w tabeli i tylko gorszym bilansem bramek plasują się w lidze za plecami Manchesteru City i Arsenalu.
- Nigdy wcześniej o tym nie myślałem. Naprawdę!
- Nie można mówić po 10 meczach, że chcesz zdobyć 23 punkty, bo wychodzi z tego, iż zakładasz, że przegrasz jakieś spotkanie. Nigdy nie należy stawiać, że zejdziesz z boiska pokonany.
- Jeśli miałbym rozważać, ile punktów będę miał po 10 meczach, postawiłbym na 30! Takie prognozowanie nie ma dla mnie większego sensu.
- Nie jestem zaskoczony tym, ile mamy punktów w obecnym momencie sezonu. Wykonaliśmy swoje zadanie, czasem grając lepiej, inny raz gorzej.
- W tym momencie nie stało się nic wielkiego. To dopiero początek rozgrywek. Oczywiście lepiej być w takiej sytuacji, jak my. Jednak nawet jeśli mielibyśmy 6 punktów mniej, nie możemy przestać grać w piłkę nożną.
- Watford to wszystko, o czym obecnie myślimy. Nie rozwodzimy się w sprawie pierwszych 10 spotkań sezonu.
The Hornets przybędą w niedzielę na Anfield z bilansem 3 meczów z rzędu bez porażki, w których nie stracili żadnego gola.
Klopp nie ma wątpliwości, że przed Liverpoolem ciężkie zadanie w spotkaniu z silnym i wymagającym przeciwnikiem.
- Z pewnością zagramy z mocnym rywalem. Grają w innym systemie, aniżeli większość drużyn Premier League. Szanujemy to i postaramy się znaleźć na nich sposób - kontynuuje boss.
- Spróbujemy rozpracować Watford i zagrać swój najlepszy futbol na Anfield.
- Warto zadbać o dobry nastrój w szatni tuż przed przerwą na zgrupowania reprezentacyjne. Jesteśmy w dobrej sytuacji, byliśmy w takiej wcześniej i zamierzamy być w takim stanie w niedzielny wieczór.
- Fani spisywali się fantastycznie w ostatnich spotkaniach. Byli dla nas kapitalnym wsparciem, nawet kiedy nie wszystko szło do końca po naszej myśli.
- Wokół klubu panuje niezwykle pozytywna aura i musimy to wykorzystać. Niedzielne popołudnie będzie najlepszym momentem, by skupić się na futbolu w najlepszym wydaniu i zrobieniu tego, co do nas należy.
- Musimy pokazać wszystkie nasze walory, gdyż czeka nas ciężka przeprawa.
- Ich drużyna to nie tylko Troy Deeney i Odion Ighalo. Są mocnym zespołem, który posiada doświadczonego menadżera. Wiem, że musimy się bardzo sprężyć, jeżeli zamierzamy zainkasować 3 punkty.
Komentarze (0)