Gini: Presja to dobre uczucie
Presja wynikająca z zajmowania pozycji lidera Premier League nie robi wrażenia na Georginio Wijnaldumie. Można wręcz rzec, że jest to uczucie, które wywołuje u Holendra radość.
Zespół Jürgena Kloppa wspiął się na szczyt tabeli ligowej po efektownym zwycięstwie nad Watford 6:1.
W spotkaniu przeciwko Szerszeniom Wijnaldum także wpisał się na listę strzelców. Było to jego pierwsze trafienie w barwach Liverpoolu.
Numer 5 w trakcie przerwy reprezentacyjnej wystąpił w meczach rozgrywanych przez kadrę Holandii i wszystko wskazuje na to, że zobaczymy go na boisku w sobotnim spotkaniu ligowym.
Celem Liverpoolu w najbliższy weekend będzie utrzymanie pozycji lidera Premier League.
Wijnaldum jest przyzwyczajony do takich wyzwań, ponieważ jeszcze w barwach PSV często ze swoim byłym już klubem znajdował się w podobnym położeniu. Twierdzi, że może wykorzystać swoje doświadczenie z tamtego okresu.
- To podobna sytuacja - powiedział.
- Przeżywałem to w PSV. W lidze holenderskiej grałem w zespole, który walczył o mistrzostwo w każdym sezonie. Wiąże się to z dużą presją, ale ja lubię taką presję, ponieważ oznacza ona, że musisz bardzo dobrze prezentować się w każdym meczu. Lubię to uczucie.
Drugi sezon Wijnalduma w lidze angielskiej wydaje się całkowicie różnić od pierwszego, który spędził na Wsypach.
W poprzednim sezonie był piłkarzem Newcastle United - zespołu, który przez całą kampanię walczył o utrzymanie.
Wyjaśnił także, w jaki sposób zwycięska forma zespołu wpływa na pozytywny nastrój wewnątrz składu.
- Jest ogromna różnica między uczuciem, gdy jesteś w ostatniej trójce na dole tabeli, a uczuciem, gdy jej przewodzisz – dodaje.
- Lokata w strefie spadkowej oznacza, że przegrywasz wiele meczów. Kiedy przegrywasz dużą ilość spotkań, to nie czujesz się dobrze jako piłkarz, ponieważ my potrzebujemy zwycięstw, aby czuć się dobrze i nabrać pewności w grze.
- Z takim problemem mierzyliśmy się w poprzednim sezonie. Przegrywaliśmy zbyt często i w konsekwencji pewność siebie zniknęła. W takich warunkach trudno jest grać i cieszyć się futbolem. Za każdym razem, kiedy przegrywasz, twoja pewność spada i nie jesteś w stanie cieszyć się meczem.
- Obecnie wygrywamy prawie wszystkie mecze. Mamy dobrą drużynę i jesteśmy na szczycie tabeli. To zasadnicza różnica w porównaniu do poprzedniego sezonu.
- Jednak do końca rozgrywek daleka droga, więc musimy zrobić wszystko, aby utrzymać pozycję lidera, ponieważ wszystko się jeszcze może zdarzyć.
Komentarze (1)