Hendo: Origi we właściwym miejscu
Divock Origi przystępuje do meczu derbowego w fantastycznej formie trafiając do siatki w pięciu meczach z rzędu. Kapitan Liverpoolu wierzy, że Belg znajduje się w idealnym miejscu, żeby zrealizować własny potencjał.
Nie uszło uwadze Jordana Hendersona to, jak bardzo belgijski napastnik rozwinął się pod wodzą Jürgena Kloppa. Kapitan the Reds jest pod wrażeniem sposobu, w jaki Divock Origi wkroczył do meczowej jedenastki i zastąpił kontuzjowanych Philippe Coutinho oraz Daniela Sturridge'a.
- To naprawdę ekscytujące - powiedział Jordan Henderson.
- To fantastyczny chłopak. Bardzo ciężko pracuje. Ma wielki potencjał i teraz także produkuje liczby dla zespołu.
- Myślę, że wiele nauczył się od sztabu oraz menedżera.
- Nie wydaje mi się, żeby było gdzieś lepsze miejsce dla niego. Tu świetnie rozwija się i poprawia. To samo tyczy się reszty składu.
- Divock jest świetny. Możliwe, że nie grał tak wiele, jakby sobie tego życzył w pierwszych miesiącach sezonu, ale pozostał cierpliwy i ciężko pracował. Solidnie trenował i czekał na swoją okazję.
- Teraz otrzymał ją i spłacił to zaufanie. Ma za sobą kilka naprawdę dobrych występów i potrzebuje wyłącznie kontynuować to, co robi teraz.
Kolejnym zawodnikiem the Reds, który znajduje się w dobrej dyspozycji jest pomocnik Adam Lallana. Anglik był uplątany w bra udział w dwunastu bramkach zespołu w tym sezonie.
Anglik skorzystał na przesunięciu do napadu przez Jürgena Kloppa i w minionym tygodniu dwukrotnie trafił do siatki przeciwko Middlesborough.
Henderson uważa, że wszelkie pochwały dla jego kolegi z zespołu są zasłużone. Podkreśla jednak, że reszta zespołu już od dawna ma o nim wysokie mniemanie.
- Adam zasłużenie zebrał kilka nagłówków w przeciągu ostatnich kilku miesięcy, ponieważ zdobył kilka bramek i asyst.
- W opinii zespołu kontynuuje to, co robił przez ostatnie dwa lata Nie uważam, że to kwestia ostatnich czterech miesięcy - wyjaśnił Henderson. Odkąd Jürgen Klopp przybył do Liverpoolu Adam spisuje się fantastycznie.
- Widać, że jest pewny siebie. Odnajduje się w polu karnym i zdobywa bramki. My, jako drużyna zawsze wiedzieliśmy jak dobrym jest piłkarzem.
Komentarze (1)