JK: Nie będziemy kupować na siłę
Jürgen Klopp nie ma w planach nerwowych zakupów w czasie otwierającego się w styczniu zimowego okienka transferowego, dodając że bierze pod uwagę tylko "sensowne i możliwe opcje".
Wraz z początkiem przyszłego tygodnia otwarte zostaje zimowe okienko transferowe, dlatego też niemiecki szkoleniowiec został zapytany o swoje plany transferowe w czasie konferencji przed wtorkowym meczem ze Stoke City.
Fakt, iż Sadio Mane wyjeżdża na Puchar Narodów Afryki, sprawił że w ostatnim czasie nasiliły się spekulacje dotyczące nowych twarzy w zespole.
Jednakże, menedżer powiedział, że poczyni tylko te kroki które będą odpowiednie dla klubu.
- Zadajecie ponownie to pytania, a ja muszę znaleźć nową odpowiedź - mówi Klopp.
- Mówiłem to już kilkukrotnie, że jeśli pojawi się sensowna i możliwa okazja to będziemy aktywni, bo nie tylko Chiny mogą przeszkodzić nam w transferach, inne kluby również.
- Jeśli obserwujemy jakiegoś zawodnika, to jest to dobry piłkarz, który najprawdopodobniej gra w niezłym klubie. Jeśli jego zespół nie potrzebuje pieniędzy to nie mamy szans. Nie chcemy przekonywać piłkarzy pieniędzmi, lecz stylem gry jaki prezentujemy.
- Chcemy mieć zawodników, którzy są gotowi na rozwój i nie jest to przesłanie na zimowe okienko, to motto na najbliższe kilka lat.
- Mamy świetnych zawodników i jeśli ktoś chce być częścią tego projektu, to serdecznie go powitamy, ale jeśli nie to nie ma tematu.
- Nie mam dla was żadnych nowości. Jeśli coś będzie na rzeczy, to zadzwonię natychmiast do was wszystkich. Jeśli tak się nie stanie, to nie bądźcie zdziwieni.
Liverpool zajmuje obecnie drugie miejsce w ligowej tabeli, oraz znalazł się w półfinale EFL Cup, przegrywając do tej pory tylko dwukrotnie we wszystkich rozgrywkach. Klopp zapytany o obawy związane z szerokością swojego składu w razie niepowodzeń na rynku transferowym odpowiedział krótko:
- Nie martwię się o to.
- Uważam, że zazwyczaj w zimie, jeśli nie masz w zespole plagi kontuzji i nie potrzebujesz usilnie zawodników do zestawienia drużyny to powinieneś czynić te same kroki, które zrobiłbyś w lecie, bo w ten sposób rozwiążesz problem długoterminowo, a nie na pół roku.
- Zawsze monitorujemy rynek, lecz nie oznacz to że możemy zrobić to co chcemy. Przede wszystkim - cieszę się ze składu. Oczywiście, w tym momencie Phil jest kontuzjowany, od stycznia nie będziemy mogli korzystać z Sadio, ale mamy kilka opcji.
- Możemy zmienić system, mamy inne rozwiązania. Na szczęście wszyscy pozostali mam nadzieję, że będą dostępni. O wyjeździe Sadio wiedzieliśmy już przed jego transferem. Nabyliśmy genialnego gracza, jednakże nie będziemy z niego mogli skorzystać początkiem roku.
- Mamy przed sobą dwa spotkania, oraz kilka kolejnych w styczniu, aż okienko się zamknie. Bądźcie pewni, że jesteśmy gotowi do działania, ale nie oznacza to że będziemy aktywni.
- Patrzymy już w przyszłość, bo tak powinno być. Może połączymy oba okienko w jedno, co okaże się najlepszym rozwiązaniem. Jeśli nie to odstąpimy od tego pomysłu.
Komentarze (1)