Boss: Cou zrobił krok naprzód
Zdjęcie odpowiedzialności z Philippe Coutinho i danie mu większej swobody było kluczowe dla poprawy gry, której dokonał Brazylijczyk w kończącym się 2016 roku, stwierdził Jürgen Klopp.
Wpływ dziesiątki Liverpoolu na drużynę zwiększał się w przeciągu całego roku, kiedy regularnie wnosił decydujący wkład w meczach the Reds – zdobywając bramki, albo tworząc sytuacje swoim kolegom.
Znaczenie Coutinho było widoczne choćby przez rozczarowanie wśród kibiców, które towarzyszyło informacji o jego pięciotygodniowej przerwie od gry po tym, jak odniósł kontuzję kostki w pojedynku z Sunderlandem w listopadzie.
Podczas, gdy Klopp wciąż czeka na powrót pomocnika, menedżer zechciał podzielić się swoim zdaniem na temat tego, dlaczego 24-latek wskoczył na jeszcze wyższy poziom w ciągu ostatnich 12 miesięcy.
- W 2016 roku zrobił kolejny krok do przodu, jestem tego pewien – powiedział boss.
- Był bardzo konsekwentny. Myślę, iż nasz styl naprawdę do niego pasuje.
- Rozmawialiśmy o tym parę razy. Oczywiście, z powodu umiejętności, jakie posiada Phil, każdy chce podać mu piłkę i czekać aż wydarzy się coś wyjątkowego.
- Później myślisz ‘O nie, nie strzelaj znowu’. Jednak gdybym potrafił uderzać jak on, próbowałbym cały czas. To niesamowite, jak dobry on jest.
- Kiedy o tym rozmawialiśmy, powiedziałem mu, że może nam bardziej pomagać – i my mu – gdy będziemy wykonywać bardzo proste podania, aby wykreować lepsze sytuacje i mieć możliwość wykończenia akcji w inny sposób.
- To pobudziło nasz rozwój. Dodatkowo zdjęło trochę odpowiedzialności z jego barków, więc mógł grać swobodniej – bez oczekiwań i presji. Zrobił duży krok naprzód.
Komentarze (0)