Gini: Boss o to prosił
Georginio Wijnaldum przyznał, że w przerwie meczu Jürgen Klopp prosił go, by ten zaczął częściej pojawiać się w polu karnym Chelsea. Holender strzelił wczoraj gola na wagę remisu, wykorzystując podanie Jamesa Milnera.
- W przerwie menadżer zasygnalizował, bym częściej wchodził w pole karne rywali. Boss powiedział, że Emre Can był w pierwszej odsłonie kilkukrotnie w szesnastce Chelsea, natomiast ja ani razu.
- Jürgen chciał, bym wchodził w pole karne, tworzył przewagę i sytuacje bramkowe. Zrobiłem to po przerwie. Dostałem podanie od Jamesa, znalazłem się w dobrym miejscu i skierowałem piłkę do siatki.
- Z przebiegu całego meczu myślę, że byliśmy lepszym zespołem. Chelsea miała stałe fragmenty gry w postaci rzutu wolnego i karnego. Z drugiej strony jesteśmy szczęśliwi z remisu, gdyż Simon obronił ważną jedenastkę.
- Myślę, że graliśmy naprawdę znakomite zawody przeciwko niezwykle silnej drużynie. Musimy teraz kontynuować takie występy w kolejnych spotkaniach - podsumował.
Komentarze (4)
Brawo Gini!!
Wczoraj kapitalny mecz, ale ma minusa za to, że przedziurawił balonik mówiąc, że bijemy się o mistrza chwilę przed serią niefortunnych zdarzeń.