Hendo: Top 4 to nasz kamień milowy
Liverpool zakończył sezon 2016/17 w czołowej czwórce, dojrzewając i poprawiając się w trakcie trwania rozgrywek. Jordan Henderson chce, aby to osiągnięcie było kolejnym krokiem na drodze do największych sukcesów.
Kontuzja stopy uniemożliwiła kapitanowi czynny udział w ostatniej fazie sezonu. Henderson z boku przyglądał się poczynaniom kolegów, którzy wywalczyli możliwość gry w sierpniowych kwalifikacjach do Ligi Mistrzów.
To był jeden z głównych celów, jakie drużyna postawiła sobie przed rozpoczęciem rozgrywek. Zdaniem Hendersona zajęcie czwartego miejsca oznacza, że zespół Jürgena Kloppa może być zadowolony ze swojej pozycji w tabeli.
- Czwarte miejsce to duże osiągnięcie. Każdy był wniebowzięty, ponieważ uplasowaliśmy się czołowej czwórce. Teraz należy ruszyć dalej i wygrać kwalifikacje, aby znaleźć się w fazie grupowej Ligi Mistrzów.
- Oczywiście, fajnie by było, gdybyśmy poza miejscem w Top 4 sięgnęli jeszcze po jakieś trofeum, ale musimy wykonywać krok za krokiem. Nie wszystko na raz. To i tak spory sukces.
- Od momentu mojego przybycia do klubu graliśmy w Lidze Mistrzów tylko raz. W tym sezonie wykonaliśmy kolejny krok w dobrą stronę. Pomoże nam to rozwinąć nasz skład.
Zwycięstwo nad Middlesbrough na Anfield zwieńczyło sezon Liverpoolu. Dzięki niemu The Reds uzyskali 16 punktów więcej niż w poprzednim sezonie oraz uplasowali się o 4 pozycje wyżej. To oczywisty progres. Henderson ocenia to jako w pełni zasłużony sukces, który jest efektem całkowitego oddania sprawie, które każdego dnia zawodnicy pokazywali w Melwood.
- Stajemy się lepsi i stale się poprawiamy we wszystkich aspektach gry. Dojrzewamy jako drużyna i pracujemy na boiskach treningowych. Słuchamy tego, co Boss chce nam przekazać na temat tego, jak możemy się poprawić jako zespół i jako jednostki.
- W trakcie sezonu braliśmy te rady do serca i każdy naprawdę ciężko pracował. Wraz z końcem rozgrywek zostaliśmy za to wynagrodzeni czwartym miejscem w tabeli.
Komentarze (1)