Klopp: Skupiamy się na Watfordzie
Jürgen Klopp powiedział, że jego piłkarze koncentrują się obecnie w 100 procentach na spotkaniu Premier League z Watfordem i nie zamierzają 'gospodarować' siłami, mając na uwadze późniejszy mecz w eliminacjach Ligi Mistrzów z Hoffenheim.
The Reds zagrają w sobotę na Vicarage Road, a 3 dni później powalczą w Niemczech w 4 rundzie eliminacji Champions League.
- Nie, patrzymy tylko na Watford - odpowiedział Klopp na pytanie jednego z dziennikarzy.
- Pojedziemy tam, by zagrać w pełni skupionym. Nie możemy rozczarować kibiców, ani stracić ich zaufania.
- Nie można mierzyć znaczenia gier w futbolu. To nasz pierwszy mecz w sezonie, kolejna konfrontacja z Hoffeinheim będzie drugą.
- Jeśli coś się wydarzy niespodziewanego, trudno, nie na wszystko możesz być przygotowanym.
- Będziemy przygotowani na te spotkania. Być może gracze Watford pomyślą, że będziemy mieć inne nastawienie. Moim zadaniem jest upewnienie się, że coś takiego nie będzie miało miejsca w głowach moich zawodników. Okey, to wyjątkowa sytuacja dla wielu klubów.
- Czy uważasz, że Nicea chciała grać z Ajaxem a teraz z Napoli? To trudne, lecz UEFA kieruje się takimi a nie innymi regułami. Drużyny z silnych europejskich lig muszą rywalizować przeciwko sobie. Musimy to przyjąć do wiadomości.
- To bardzo ważny mecz, lecz oczywiście różni się od finału europejskiego pucharu.
- Po finale Ligi Europy wiedzieliśmy, że czeka nas przerwa od gry na kontynencie. Teraz wiemy, że będzie inaczej.
- Będziemy rywalizować z mocnym przeciwnikiem, który zanotował udany sezon w Bundeslidze. Stracili dwóch istotnych piłkarzy, lecz nie przeszkodziło im to ostatnio pokonać Bolonii.
- Co prawda Włosi grali od 30 minuty w dziesiątkę, lecz wcześniej przegrywali już 0:2. Hoffenheim to naprawdę dobry zespół, który posiada wspaniałego i młodego trenera.
- Wiemy, z czym przyjdzie nam się spotkać. Sądzę, że wiele osób siedziało przed telewizorami i mówiło sobie 'Young Boys proszę', lecz Liverpoolowi wylosowano Hoffeinheim.
- Jeśli chodzi o mnie, to pomyślałem 'w porządku'. Są silnym zespołem, lecz jeśli chcesz grać w Lidze Mistrzów, musisz mierzyć się z takimi wyzwaniami - podsumował boss.
Komentarze (3)
Następnie na Hoffenheim wypuścić Cou i zamknąć mordy hiszpańskim znawcom, co wieszczą wszem i wobec transfer Brazylijczyka.
Ty sie akurat Jorguś transferami zajmij... zniszczył mnie ostatnią wypowiedzią :(