Demirbay: Anfield nas mobilizuje
Kerem Demirbay twierdzi, że Hoffenheim nie pozostaje bez szans w środowym rewanżu na Anfield w meczu o awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów. W pierwszym meczu Liverpool wygrał 2:1.
Niemiec stwierdził także, że atmosfera Anfield nie sprawi, że poczują się przytłoczeni, lecz raczej ich zmobilizuje.
- Graliśmy zdecydowanie lepiej. Zobaczymy czy to wystarczy - powiedział pomocnik.
- Muszę szczerzę przyznać, że to jest dobra drużyna, ale my także nie jesteśmy najgorsi. Nie jesteśmy Liverpoolem, ale możemy pojechać do nich z dumą i grać swobodnie.
- Jesteśmy wystarczająco dobrzy, aby przetrwać i zdobyć co najmniej dwie bramki. Nie ma takiej atmosfery jak ta na Anfield.
- Nie czuję się jednak onieśmielony. Przeciwnie, doświadczanie takich przeżyć na stadionie jest niesamowite. Zdecydowanie będą nas inspirować.
-Chcemy wygrać mecz, ale dodatkową zaletą jest możliwość pisania własnej historii sukcesu. A na to jest świetny czas.
Mark Uth, który w pierwszym spotkaniu zdobył bramkę po wejściu z ławki rezerwowych, uważa, że drużyna Juliana Nagelsmanna powędruje na Anfield pełna pewności siebie po zwycięstwie nad Werderem Brema w pierwszym meczu Bundesligi rozgrywanym w sobotę.
- Bardzo chcieliśmy zacząć sezon od wygranej, więc na Anfield polecimy w dobrych nastrojach - powiedział napastnik.
- Chcemy pokazać Liverpoolowi na co nas stać. Myślę, że podejdą do tego spotkania dużo bardziej agresywnie niż w zeszłym tygodniu. Będą chcieli zdobyć szybko bramkę, aby złamać naszą wiarę w wygraną, ale oczywiście my także będziemy chcieli jak najszybciej zdobyć bramkę.
- Naprawdę jestem podekscytowany tym wyjazdem - to będzie mój pierwszy raz na tym stadionie. Wszyscy znają Anfield i chcą zagrać przeciwko Liverpoolowi. Teraz my stoimy przed taką szansą. Nie jestem nerwowy, będę cieszył się z tej okazji.
Komentarze (10)
My awansujemy, gdyż mielibyśmy więcej strzelonych bramek na wyjeździe.
Wielka pewność siebie bije od Niemców. Wręcz można wyczuć butę w ich wypowiedziach. Dobrze byłoby ich sprowadzić na ziemię.
Dzięki :)
Ustawiłem Ci wczoraj,jak spałeś pijany ;p
Sam mam Hendersona, choć nie pamiętam żebym coś ustawiał ;p